Inuru, firma z polskimi korzeniami uruchomiła linię produkcyjną wyświetlaczy OLED

Producent oświetlenia OLED, firma Inuru, uruchomiła linię produkcyjną, która drukuje wyświetlacze OLED w dowolnym kształcie i rozmiarze na żądanie. Cienkie jak papier, źródła światła, są wyjątkowo jasne i jednocześnie energooszczędne.

Założona przez Marcina Ratajczaka i Patricka Barkowskiego firma jest pierwszą europejską firmą, która opracowała taki proces produkcji technologii. Świetlne, cienkie warstwy są drukowane na konwencjonalnej folii PET.

Jak wygląda proces produkcji takiej diody OLED?

Wszystko polega na warstwowym nakładaniu. Na przezroczystej, bardzo cienkiej folii PET nanosi się warstwę, która zwaną jest anodą. Następnie nakładane są elektroluminescencyjne związki organiczne na bazie węgla, które mają za cel emitowanie światła i przez które przepływa prąd. Na końcu wszystko przykrywa się metalową warstwą refleksyjną pełniącą funkcję katody.

Uruchomienie linii kładzie mocne fundamenty pod wprowadzenie produktu na szeroki rynek. Cały system produkcyjny umożliwia w pełni automatyczne i ekonomiczne wytwarzanie wszystkich produktów na jednej linii produkcyjnej. W rezultacie koszty produkcji mogą być obniżone nawet o około 90% w porównaniu z tradycyjnymi procesami.

Możliwości zastosowania tego typu oświetlenia jest wiele. Firma już nawiązała współpracę ze znanymi markami, takimi jak Coca Cola, Cattier Champagne czy Displate. Według Patricka Barkowskiego, CTO i współzałożyciela Inuru, sytuacja w kontekście zastosowania ich produktu może ulec jeszcze większej dywersyfikacji. Firma bowiem planuje podbić rynek opakowań wyświetlając na nich interaktywne treści.