Autor:
|

Model biznesowy nabywania sprzętu przemysłowego szybko ewoluuje. Wprowadzenie opartych na chmurze rozwiązań dla infrastruktury IT oraz sukces licencjonowania oprogramowania dla przedsiębiorstw w modelu Software-as-a-Service (SaaS) wpłynęły na nowe postrzeganie zakupu rozwiązań zrobotyzowanych.

Od ponad 30 lat rynek robotyki działa w oparciu o „klasyczny” model sprzedaży. Występujesz w nim jako właściciel sprzętu, amortyzujesz go jako środek trwały przez cały okres użytkowania i jesteś odpowiedzialny za konserwację i naprawę sprzętu w czasie jego użytkowania. Po zakończeniu cyklu życia produktu, jako użytkownik jesteś odpowiedzialny za utylizację przestarzałego sprzętu. W takiej formule integracja robotów na produkcji może oznaczać długi czas realizacji, znaczne inwestycje kapitałowe, szkolenia pracowników i długoterminowe plany konserwacji.

A gdyby przyjąć model usługowy oparty na abonamencie (RaaS) i praktycznie niczym się nie martwić? W modelu typu Robot-as-a-Service płacisz tylko za to, co zużywasz, a wszystkie koszty wdrożenia, integracji, wsparcia i konserwacji sprzętu są uwzględnione w umowie dotyczącej poziomu usług.

Jest wiele firm, które stoją obecnie przed takimi wyborami, chcąc przyjąć roboty pod swój dach, aby sprostać codziennym wyzwaniom produkcyjnym. Wysokie koszty i ogólna niedostępność pracowników na rynku, pragnienie odsunięcia ludzi od monotonnej, brudnej i często niebezpiecznej pracy oraz powtarzalny wzrost jakości, który idzie w parze ze zautomatyzowanym procesem wymuszają, a zarazem pchają firmy do zmian w procesach poprzez ich automatyzację.

Wszystko zależy od tego co dokładnie chcemy osiągnąć poprzez robotyzację. Czy stworzyć zupełnie nowe procesy w oparciu o systemy robotyczne czy zintegrować roboty z już istniejącymi procesami?

Jak to wygląda w przypadku robotów przemysłowych/cobotów

Zakup robotów przemysłowych czy współpracujących zazwyczaj są elementem dużych inwestycji takich jak np. budowa nowej fabryki. Nakłady kapitałowe są dość wysokie, jednak stworzenie nowego zakładu produkcyjnego sprawia, że właśnie zakup robotów może stać się atrakcyjnym dla wielu przedsiębiorstw – ze względu na indywidualnie dostosowany projekt zrobotyzowanej linii produkcyjnej czy stanowisk pracy.

Gdy planujemy zakup nowych maszyn musimy wziąć pod uwagę wszystkie wydatki z tym związane m.in takie jak: robocizna czy przestoje. Kupno robota, bądź robotów, dla mniejszej bądź średniej wielkości firmy z pewnością może być dużym wydatkiem. Ale każdy zanim zdecyduje się na taki ruch, przeprowadza wiele analiz i kalkulacji by to co chcemy osiągnąć się opłacało.


BEZPLATNY-NEWSLETTER


Wypożyczanie przynosi zyski szybciej

No dobrze. A gdyby tak wynajmować roboty? Planowanie automatyzacji opartej na wypożyczeniu i płatnościach za każdego robota co miesiąc, daje poczucie mniejszego wydatkowania środków od razu, które możemy przeznaczyć na inne cele i wygląda to tak jakbyśmy płacili za pracownika. Roboty mogą pracować non stop na kilku zmianach dziennie. Co więcej, pracują w jednakowym ustalonym tempie i cyklach. Zyski są widoczne od razu, a koszt nie jest tak wysoki jak w przypadku jednorazowego zakupu urządzeń. W przypadku usługi RaaS firma w oczywisty sposób nie jest właścicielem maszyn i technologii, lecz nabywa okresową subskrypcję na określoną liczbę robotów, w zależności od potrzeb przedsiębiorstwa.

Ten model jest rozwiązaniem w kierunku postępującej automatyzacji w firmach. Jest przede wszystkim elastyczny – klient może poszerzać lub redukować stopień automatyzacji, w zależności od sytuacji jaka panuje na rynku.

Przyszłość może należeć do tego modelu ponieważ elastyczność jest dość istotnym czynnikiem w obecnym świecie. W zależności od indywidualnych potrzeb, firma może skłaniać się ku zaprojektowaniu i wdrożeniu całkowicie automatycznego stanowiska, bądź wykupieniu takiej subskrypcji, która będzie wspierać ich procesy przemysłowe w danej chwili.

Model może stać się bardzo ciekawym rozwiązaniem dla średnich przedsiębiorstw produkcyjnych, które chcą mocno konkurować na rynku, i jednocześnie cały czas inwestować w swój rozwój nie tracąc ogromnego kapitału na początkowy zakup technologii.

Należy tutaj wspomnieć, że wdrażanie robotyki w modelu subskrybcyjnym ma pewne ograniczenia. Poza brakiem możliwości nabycia produktu na własność, RaaS jest modelem automatyzacji przemysłowej, który trudno mocno spersonalizować. Oznacza to, że projekt automatyzacji oparty na tym modelu nie może zostać całkowicie dostosowany do wymogów technicznych, które sobie określimy – nie jest możliwe stworzenie całkowicie zindywidualizowanego projektu, który maksymalnie zwiększyłby wydajność.

Taki model biznesowy może usprawnić wdrażanie rozwiązań technologicznych. Niemniej jednak, wdrożenie zrobotyzowanych systemów musi iść ramię w ramię z racjonalnym planowaniem produkcji oraz zastosowaniem narzędzi, które umożliwiają monitorowanie wydajności każdej operacji przeprowadzanej na liniach produkcyjnych.

Jak to wygląda w przypadku autonomicznych robotów mobilnych

Istnieją określone wymagania, które muszą zaistnieć, aby rozwiązanie oparte na abonamencie było wykonalne dla robotów mobilnych.

1. Problem automatyzacji musi być skalowalny
Twój problem musi być mierzalny za pomocą jakiegoś kluczowego wskaźnika wydajności (KPI) – Jeśli nie możesz czegoś zmierzyć, nie możesz tym zarządzać. Aby rozwiązanie RaaS było opłacalne, musi istnieć niezmienny sposób, który mierzy wskaźniki KPI i wskaźnik zużycia. Pomiar KPI musi z kolei być skutecznie raportowany i fakturowany przez dostawcę. Na przykład prostą miarą byłyby godziny pracy. W takim przypadku zapłaciłbyś za każdą godzinę działania AMR (tj. bez wyłączenia lub ładowania). Inną miarą może być płatność za konkretną pracę. W tym przykładzie moglibyście zapłacić za każdą paczkę przemieszczaną przez placówkę.

2. Doliczane do kosztów operacyjnych
Drugim wymaganiem rozwiązania jest to, że dana operacja musi być finansowana z kosztów operacyjnych (OpEx), ponieważ sprzęt nie będzie kapitalizowany. Koszty OpEx są zazwyczaj uznaniowe dla kierownika zakupów, bez konieczności ubiegania się o zatwierdzenie na wysokim szczeblu. Zatwierdzenia wykonawcze mogą być zabójcą transakcji w procesie zakupu urządzeń kapitałowych. Tak więc, jeśli masz budżet OpEx do wydania na automatyzację, RaaS może być idealnym rozwiązaniem.

3. Gwarantowana wydajność
Dwa kluczowe wskaźniki, o które dba każdy kierownik produkcji, to: wydajność produkcji i jakość produkcji. Narzędzia automatyzacji wykorzystywane w procesie produkcyjnym są mierzone przez te dwa wskaźniki. Skoki produkcyjne są nieuniknione, a umożliwienie zespołowi produkcyjnemu łagodzenia skoków produkcji jest korzystne dla wskaźników produkcji. W zastosowaniach robotów usługowych rozwiązanie jest bardziej ukierunkowane na zadania lub zapotrzebowanie w jego zastosowaniu, w przeciwieństwie do potrzeb produkcji zorientowanych na proces. W takiej sytuacji robot może spędzać czas bezczynnie, czekając na kolejne żądanie lub zadanie. Podobnie w aplikacji usługowej mogą wystąpić okresy nadmiernego zużycia lub okresy, w których jest więcej zadań do wykonania, niż roboty, które to zrobią. RaaS może pomóc w rozwiązaniu wąskich gardeł zużycia w aplikacji, ponieważ będziesz w stanie zorganizować dodatkową wydajność w miarę wzrostu wymagań produkcyjnych. Niektórzy z dostawców RaaS, oferują klientom możliwość skalowania wydajności poprzez dostarczanie dodatkowych robotów do obiektu w okresach szczytu, w przypadku dostawców e-commerce może to być np. okres świąteczny.

Jeśli już jesteście zdecydowani podpowiadamy kilka kwestii, o które powinniście zapytać dostawcę, rozważając wprowadzenie rozwiązania RaaS do swojej firmy:

  • Czy oferuje zdalny monitoring rozwiązania na produkcji/w magazynie? Jeśli tak, to jak będzie wyglądało nasze bezpieczeństwo IT?
  • Jak mierzona jest wydajność rozwiązania RaaS i jak będziemy rozliczani za tę usługę? Czy mamy wgląd w codziennie raporty? Czy istnieje np. minimalna opłata za użytkowanie w każdym miesiącu/kwartale?
  • Czy możemy zwiększyć lub zmniejszyć liczbę autonomicznych robotów mobilnych, które są wdrożone w naszym obiekcie w okresie obowiązywania umowy?
  • Czy za integrację rozwiązania w naszym obiekcie pobierana jest opłata z góry?
  • Czy możemy dostosować ładowność autonomicznego robota mobilnego do naszych unikalnych potrzeb?

Konserwacja w przypadku modelu RaaS?

Możliwość ciągłego wsparcia może mieć istotny wpływ na podjęcie decyzji o wynajmie w modelu RaaS. Posiadanie robota/robotów wymaga od firmy wzięcia odpowiedzialności za konserwację zapobiegawczą i reaktywną. Trzeba wysłać pracowników do siedziby producenta robotów na szkolenie, co podnosi koszty, aby nauczyli się programować, rozwiązywać problemy i konserwować robota. Wysyłamy niejednokrotnie wszystkich członków zespołu odpowiedzialnych za część zrobotyzowaną na szkolenie z całej jej obsługi.

W przypadku usługi RaaS właścicielem sprzętu jest dostawca usługi, który będzie mógł roboty aktualizować w razie potrzeby, aby utrzymać je w doskonałym stanie operacyjnym. Dostawca będzie również ponosił ciężar wsparcia 24/7. Jeśli robot się zepsuje, dostawca prawdopodobnie dowie się o tym wcześniej niż ty, za pośrednictwem systemu zdalnego monitorowania. W niektórych przypadkach prawdopodobnie będzie w stanie zdalnie rozwiązać problemy ze sprzętem, w innych przypadkach zaplanować naprawę na miejscu, często bez żadnej interakcji z naszej strony.


Na koniec rzucamy dwa artykuły związane z wdrożeniami robotów na liniach produkcyjnych. Zapraszamy do lektury!

➡ Zrobotyzowana paletyzacja w zakładzie Lipton: https://polskiprzemysl.com.pl/automatyzacja-i-robotyka/paletyzacja-z-cobotami-w-fabryce-lipton/

➡ Roboty mobilne w zakładzie Valeo: https://polskiprzemysl.com.pl/przemysl-motoryzacyjny/optymalizacja-intralogistyki-w-oparciu-o-roboty-mobilne/


Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas także w Wiadomościach Google.

Jeśli spodobał Ci się artykuł i uważasz, że prezentowane przez nas treści są ciekawe i wartościowe – udostępnij dalej swojej społeczności. Dziękujemy.