Czy polscy przewoźnicy boją się inwestycji? Raport Busradar.pl

Połowa polskich przewoźników nie planuje zakupu nowych pojazdów ani wprowadzenia nowych tras do swojej oferty. Jedynie 22 proc. ma zamiar uruchomić nowe połączenia – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Busradar.pl, wyszukiwarki i porównywarki ofert przejazdów autobusowych.

Przedstawiciele przewoźników pytani o kondycję finansową swojej firmy najczęściej określają ją jako średnią (43 proc.). Może się wydawać, że sytuacja na rynku jest ustabilizowana – mniej niż co dziesiąty badany określa sytuację przedsiębiorstwa jako złą lub bardzo złą.

Strategia na przeczekanie
Można odnieść wrażenie, że przewoźnicy obrali strategię na przeczekanie. 41 proc. respondentów twierdzi, że sytuacja finansowa ich firmy w ciągu dwóch ostatnich lat pozostaje bez większych zmian. Na rynku mamy jednak do czynienia z dużą konkurencją. Zapewne dlatego liczba tych firm, których sytuacja poprawiła się i tych, których się pogorszyła jest na podobnym poziomie – odpowiednio 27 i 28 proc.

Co istotne – jak wynika z danych przedstawionych przez GUS – w 2017 roku transportem drogowym przewieziono mniej pasażerów niż rok wcześniej. Wynik ten może dziwić – tym bardziej, że wszystkie inne formy przewozu osób – transport kolejowy, morski, wodny, lotniczy – zanotowały wzrost. W szczególności zyskał ten ostatni. Pasażerowie autobusów pokonali również mniej kilometrów[1].

Według raportu Busradar.pl – ‚Kondycja firm przewozowych w Polsce’  – jedynie 38 proc. przewoźników ma zamiar w najbliższym czasie nabyć nowe pojazdy. Nie w każdym wypadku jest to zakup związany z dążeniem do rozwoju. Często może być to po prostu konieczność – 45 proc. autobusów ma 10 lub więcej lat

Wydaje się zatem, że przewoźnicy postanowili obserwować sytuację i zmieniające się tendencje. Taka postawa może być jednak zgubna, bez inwestycji prawdopodobnie będziemy świadkami rezygnacji z korzystania z transportu drogowego rosnącej liczby pasażerów.

Obawy
Umiarkowany optymizm inwestycyjny przewoźników może wynikać nie tylko z dynamicznej sytuacji na rynku. Może być również efektem wyzwań, które stoją przed firmami. Aż 60 proc. z nich uważa, że największym wyzwaniem są ceny paliwa. Należy też pamiętać, że firmy transportowe potrzebują licznej kadry pracowniczej – głównie kierowców. I właśnie ich brak jest drugim najczęściej wymienianym wyzwaniem branży (40 proc.). Potwierdzają to także wyniki badań GUS.

W październiku 2017 roku ponad 38 proc. pytanych wskazało brak wykwalifikowanych pracowników jako ważną barierę rozwoju. Duże koszty zatrudnienia dotyczą całej branży transportowej. Według GUS, czynnik ten jest największą przeszkodą w działalności firm transportu drogowego[2]. Co więcej, jak szacuje Związek Miast Polskich – w Polsce brakuje obecnie od 50 do 100 tys. kierowców[3].

– Przewoźnicy są mniej skłonni do inwestycji także z uwagi na dużą konkurencję i niską rentowność biznesu. W szczególności ten drugi czynnik wydaje się istotny, jeśli weźmiemy pod uwagę rosnące wymagania finansowe kierowców – komentuje Martin Rammensee, CEO firmy, operatora platformy Busradar.pl.

METODYKA BADANIA
Badanie wśród firm transportowych zostało zrealizowane w dniach od 25.06. do 11.07.2018 r. wśród firm przewozowych z całej Polski, z wykorzystaniem metod ilościowych w postaci techniki wywiadów telefonicznych (CATI – Computer Assisted Telephone Interviewing). Dobór próby miał charakter losowy, co zapewniło reprezentatywność badania. Łącznie przeprowadzono 100 wywiadów. Rozmówcami byli właściciele lub zarządzający firmami.

O Busradar
Busradar to wyszukiwarka i porównywarka ofert przewoźników autobusowych. Pomaga porównać ofertę autobusów długodystansowych ze względu na cenę i komfort podróży, a także znaleźć najlepsze połączenie dalekobieżne. Współpracuje z wieloma międzynarodowymi przewoźnikami z całej Europy, w tym firmami przewozowymi w Polsce, które oferują przejazdy na trasach zarówno międzymiastowych jak i międzynarodowych.

Pobierz raport w PDF