Branża kompozytów spotkała się w Krakowie

Autor:
|
Kategoria: Wiadomości z kraju

Za nami ósma edycja targów KOMPOZYTEXPO, która odbyła się w dniach 11-12 października w EXPO Kraków. Wzięła w nim udział rekordowa liczba 230 wystawców z Polski i wielu krajów Europy i świata, m.in. Białorusi, Czech, Chin, Francji, Holandii, Japonii, Niemiec, Rosji, Słowacji, Szwajcarii, Turcji, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch. Wśród nich znajdowali się zarówno producenci materiałów, jak również maszyn i urządzeń do ich obróbki oraz branżowi klienci końcowi. – Te Targi są wielkim świętem kompozytów. Nie ma ważniejszego wydarzenia, które skupiałoby właściwie całą branżę w jednym miejscu. Dlatego nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie pojawili się tutaj w przyszłym roku i w kolejnych latach – mówi Karol Strączkowski, Prezes Zarządu TR Solution.
20161005-twk-0376
Nowością tegorocznego KOMPOZYT-EXPO stała się strefa Active Zone. Zaprezentowano w niej sprzęt sportowy, do produkcji którego użyto materiałów kompozytowych. Wykonano z nich, pokazane w Krakowie m.in. bolidy wyścigowe, łódź AGH Solar Boat, bezzałogowy samolot Aero Team ILK AGH, motocykl elektryczny E-moto AGH, łazik i rakieta AGH Space Systems czy kajaki z firmy Tedi Sport. Sporym zainteresowaniem gości targów cieszyła się również Strefa Prezentacji Technicznych oraz seminaria, organizowane we współpracy m.in. z Polskim Towarzystwem Materiałów Kompozytowych i Akademią Górniczo-Hutniczą pt. „Kompozyty w pracach badawczo-rozwojowych jednostek naukowych w Polsce”.

Widoczny gołym okiem rozwój branży jest efektem tego, że materiały kompozytowe idealnie sprawdzają się w produkcji krótkich serii danego wyrobu, a samo stworzenie modelu i formy jest relatywnie tańsze w porównaniu np. z koniecznością użycia wtryskarek i nie wymaga zastosowania wielkich maszyn czy kosztownych inwestycji. Dlatego też nawet najbardziej wymyślny przedmiot można stworzyć raptem w tydzień. W tym celu konieczne jest wykonanie modelu a następnie formy, z której wytwarzany jest końcowy wyrób kompozytowy. – Nie spodziewaliśmy się aż tak dużego nimi zainteresowania! – stwierdza Grzegorz Troch, Prezes Zarządu firmy Trokotex. – Na czym polega ich innowacja? Są tańsze i bardziej wytrzymałe od stali. Odporne na korozję i czynniki chemiczne, łatwe w transporcie, wygodne w montażu. Znajdują zastosowanie m.in. w przemyśle hydrotechnicznym czy energetycznym, budownictwie drogowym oraz w branży budowlanej: wykorzystuje się je do przygotowania zbrojeń fundamentów i słupów.