Podsumowanie branży fotowoltaicznej w 2021 roku

Podsumowanie branży fotowoltaicznej w 2021 roku

13/12/2021

Fotowoltaika to gorący temat w 2021. Po pierwsze, z uwagi na ekologię oraz programy rządowe, które w istotny sposób zachęcały społeczeństwo do inwestowania. Firmy fotowoltaiczne powstawały jak grzyby po deszczu na skutek zapotrzebowania energetycznego rynku. Po drugie, ze względu na emocje spowodowane nagłymi projektami nowych ustaw i zmian, które wywołały zamieszanie w całej branży OZE.

Do najważniejszych wydarzeń 2021 roku z poziomu dystrybutora fotowoltaiki należy wymienić: zmianę obowiązującego systemu wsparcia dla pv prosumenckiej, rosnące ceny modułów, targi Intersolar Europe w Monachium.

BATALIA LEGISLACYJNA

Projekty nowych ustaw doprowadziły do batalii pomiędzy rynkiem fotowoltaicznym, a ustawodawcą. Po licznych pracach, zmianach i dyskusjach, od 1 kwietnia 2022 roku obecny system opustów zostanie zastąpiony przez net-billing. Nowe przepisy dla branży fotowoltaicznej wejdą w życie wraz z podpisem prezydenta pod uchwaloną przez Sejm 2 grudnia 2021 roku nowelizacją ustawy o odnawialnych źródłach energii. Sprawa zdaje się być już przesądzona. Do tego czasu instalatorzy nie będą narzekali na brak pracy. Ich kalendarze pękają w szwach.

Według ekspertów nowe prawo doprowadzi do spadku zainteresowania instalacjami w 2022 roku. Badania Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej PV, szacują, że może to być nawet ubytek na poziomie 70% indywidualnych klientów.

ROK DALSZEGO WZROSTU

Przez ostatnie 2 lata przydomowe instalacje fotowoltaiczne były najszybciej rozwijającym się sektorem pozyskiwania energii. Rosnące ceny energii zachęcały do inwestycji. Polski rząd cieszył się, że dzięki takiemu popytowi może sprostać wymaganiom Unii Europejskiej, ale nie przewidział aż takiego zainteresowania Polaków zieloną energią. Dlatego pomimo tego, że UE wymagała zmian prawnych dopiero od początku 2024 roku, zdecydowano się na zmiany prawne już teraz, aby zabezpieczyć istniejące sieci.

– Wraz z postępem w każdej branży przepisy ulegają naturalnym zmianom. Dla nas wszystkich z obecnego punktu widzenia nie są korzystne. Nie czas jednak teraz płakać nad rozlanym mlekiem. Ważne, żeby skupić się na wyzwaniach i szansach. Jaki będzie efekt tych zmian zobaczymy już w Nowym Roku i na pewno przyjdzie czas na podsumowania. Teraz musimy skoncentrować się na własnym biznesie i nowej strategii działania – mówi dyrektor zarządzający Manitu Solar, Piotr Kisiel.

ROSNĄCE CENY MODUŁÓW FOTOWOLTAICZNYCH

Pandemia dała o sobie znać również w tej branży. Jej oznaki można m.in. zaobserwować po wyższych cenach elementów do instalacji fotowoltaicznych. Jak ujawnił raport Rystad Energy, projekty fotowoltaiczne stają się droższe z powodu rosnących kosztów modułów, transportu oraz robocizny.

– Moduły są najdroższym elementem w inwestycjach fotowoltaicznych, dlatego rosnące ceny towarów takich jak: polikrzem, srebro, aluminium, szkoło jak również kosztów wysyłki mają wpływ w dużej mierze na rentowność projektów. Poza tym przerwy w produkcjach w okresie pandemii, spowodowały opóźnienia dostaw – dodaje Piotr Kisiel.

NAJWIĘKSZE TARGI POŚWIĘCONE FOTOWOLTAICE

Intersolar Europe to wiodące na świecie targi branży solarnej, które co roku odbywają się w centrum wystawowym Messe München w Niemczech. W ubiegłym roku na skutek pandemii nie mogły się odbyć. W 2021 roku złagodzenie obostrzeń dało możliwość uczestniczenia w nich.

Wydarzenia (wystawa i konferencje) koncentrowały się zarówno na obszarach fotowoltaiki, technologii solarno-termicznych, elektrowni słonecznych, jak i infrastrukturze sieciowej oraz rozwiązaniach z zakresu integracji energii odnawialnej.

– Z poziomu dystrybutora fotowoltaiki to niezwykle ważne wydarzenie, ponieważ daje okazję do spotkań z partnerami biznesowymi i rozmów na temat nowości. Wszystko po to, aby produkty kierowane naszym Klientom były innowacyjne i gwarantowały najlepsze rozwiązania fotowoltaiczne – podkreśla Piotr Kisiel.

TRENDY NA ROK 2022 – STYMULACJA AUTOKONSUMPCJI

Według prognoz ekspertów branża fotowoltaiczna nie spodziewa się zupełnego odwrotu od inwestycji we własną elektrownię. Zwłaszcza małych i średnich firm, gdzie upusty nie są aż tak istotne, ponieważ wielkość i moc instalacji jest zwykle dopasowana do zapotrzebowania każdego przedsiębiorstwa, której zazwyczaj profil zużycia energii pokrywa się z mocą produkcji z fotowoltaiki. Ceny energii i jej zużycie gwałtownie rosną, dlatego ten segment z pewnością będzie dalej rozwijał się bardzo dynamicznie.

Polski rząd już zapowiedział Program Mój Prąd 4.0. Nabory rozpoczną się najpewniej w pierwszym kwartale przyszłego roku. Oprócz wsparcia fotowoltaiki, urzędnicy będą kłaść nacisk na wsparcie technologii umożliwiającej autokonsumpcję energii z fotowoltaiki. Mają pojawić się dotacje do akumulatorów, banków energii oraz innych form magazynowania energii, a także do ładowarek samochodów elektrycznych.