Sztuczna inteligencja – „Superman” dzisiejszych czasów czy może puszka pandory?
Fot. Adobe Stock

Sztuczna inteligencja – „Superman” dzisiejszych czasów czy może puszka pandory?

07/01/2024
Autor:
|

Sztuczna inteligencja staje się wszechobecna. Doszliśmy do momentu, który wymaga nowego zrozumienia rzeczywistości. W ciągu ostatnich 18 miesięcy postęp w tej dziedzinie jest tak ogromny, że otwiera skrzynię pełną pytań, na które nie znamy odpowiedzi. To prawdziwe trzęsienie ziemi dla każdej dziedziny życia w XXI wieku.

Czym jest sztuczna inteligencja?

W zasadzie jest to obszar, który wykorzystuje dane i logikę do imitowania ludzkich funkcji poznawczych, takich jak procesy myślowe i nauka. Sztuczne zdolności do rozwiązywania problemów, stanowiące formę automatyzacji, zastępującą ludzi w wykonywaniu działań, które wcześniej były wykonywane przez nich samych.

Trenujemy ją non-stop w celu dokładnego przewidywania sytuacji i co najważniejsze zwiększania jej poziomu inteligencji. Jednak nie daje nam to pełnej kontroli nad kierunkiem, w którym będzie podążać i jak będzie się zachowywać w przyszłości. Jedno jest pewne, przewidywanie może zwiększać także margines błędu, a algorytmy mogą nawet tworzyć fakty, które nie istnieją naprawdę. Maszyny uczą się odzwierciedlać ludzką wiedzę, ale w tym procesie mogą być narażone na wpływ zarówno faktów, jak i fikcji z dostępnych im źródeł.

SI to już nie science fiction

Wprowadzenie pierwszej wersji ChatGPT wywołało „burzę” w społeczności technologicznej i wśród ogółu publiczności. Naukowcy pokonali jedno z najważniejszych problemów w dziedzinie badania sztucznej inteligencji – możliwość replikowania ludzkich zdolności rozumowania.

Poziom SI jakiego obecnie doświadczamy jest tak naprawdę wierzchołkiem góry lodowej tego, co można osiągnąć. Mówiąc szczerze, nie ma możliwości zatrzymania jej rozwoju, nie ze względu na jakiekolwiek problemy technologiczne, ale ze względu na ludzkość i jej niezdolność do zaufania drugiemu człowiekowi.

W całej tej pogoni za lepszym technologicznie światem i zachwycie nową technologią głównym problemem jest to, że obecnie sztuczna inteligencja jest całkowicie nieuregulowana. Kto wymyśli te zasady i kiedy, to jedno z najważniejszych pytań nadchodzących lat. Wszyscy są tak podekscytowani korzyściami jakie niesie technologia, że zapominają, a może bagatelizują ogrom ryzyka, który również się z tym wiąże.

Czy zatem powinniśmy zacząć się już martwić?

Weźmy dla przykładu potencjalne podważanie demokracji i zaufania poprzez te systemy, zdolność do szerzenia dezinformacji na dużą skalę czy nawet umożliwianie osobom o złych zamiarach łatwiejszego realizowania ich celów. To wszystko jest możliwe w dzisiejszym bardzo postępującym świecie i wszechobecnej technologii.

Największym zagrożeniem dla ludzkości jest sama ludzkość – powiedział Mo Gawdat, były wiceprezes i Chief Business Officer w Google

Naszym ogromnym problemem jako ludzkości jest także brak świadomości naszej własnej ignorancji. Teraz już możemy zauważyć, że w miarę rozwoju możliwości sztucznej inteligencji, ona zaczyna stopniowo zastępować nas na rynku pracy. Co za tym idzie osłabia naszą determinację do pracy i co gorsze umniejsza naszą wartość. Już teraz istnieje możliwość zaprojektowania SI dla pewnych stanowisk, w taki sposób by w pełni zastąpiła ludzi na rynku pracy, dzięki czemu firma może zdecydować się zamiast zatrudniać człowieka do wykonania zadania, po prostu oddać je w ręce technologii. Wystarczy wskazać jej kierunek by uzyskać to co chcemy aby zrobiła. Z czasem przydzielając jej coraz więcej zadań, zaczynając automatyzować całe stanowiska pracy i działy. Jednak to jeszcze nie ten czas.

Obecny wpływ SI na miejsca pracy w czasie kilku/kilkunastu najbliższych lat nie będzie polegał na tym, że maszyna zabierze twoje miejsce pracy. Zabierze ją osoba korzystająca z SI. Będziemy świadkami jak wiele osób doszkala się, będzie podnosić swoje umiejętności w zakresie korzystania z SI do tego stopnia, że będą wykonywać pracę dziesięciu innych.

W pewnym momencie staniemy się tak mocno od niej uzależnieni, że zapomnimy jak wykonywać pewne proste zadania. A wygranymi będą Ci, którzy będą potrafili ją wykorzystać na co dzień.

Przykłady można już obecnie rzucać jak z rękawa jak ta technologia wywiera mocny wpływ na nas. Kiedy kiedyś zwiedzaliście nowe miasto, musieliście samodzielnie orientować się w nim, bez wsparcia technologii, przez co rzeczywiście mogliście nauczyć się poruszać po nim. Dziś ludzie po prostu podążają za instrukcjami głosu w swoim telefonie i czasami nie mają pojęcia, gdzie są względem miejsca, z którego zaczęli drogę.

Generatywna sztuczna inteligencja faktycznie tworzy rzeczy. Aplikacje takie jak ChatGPT umożliwiają zwykłym ludziom korzystanie z pozornie magicznych mocy. Wykorzystując duże zbiory danych może kreować na przykład obrazy czy teksty. System uczy się rozpoznawać wzorce i na żądanie może generować nową treść. Ta nowa forma umożliwia także niektórym artystom tworzenie nowych form sztuki. Pytanie czy jeszcze można nazwać to ich twórczością czy tworem komputerowym, a my zawłaszczamy do tego prawa?

Idąc bardzo daleko w założeniach – czysto hipotetycznie … wyobraźcie sobie sytuację kiedy dyrektorzy generalni mogą zostać zastąpieni przez SI CEO, która jest znacznie bardziej zdolna. Co więcej może pracować non-stop, przetwarzać znacznie więcej informacji, posiadać szerszy zakres umiejętności, a firmy mające ją na czele mogą radzić sobie znacznie lepiej niż te, które są kierowane przez ludzi.

Zostajemy wypierani, wraz ze wszystkim co ludzkie i emocjami, przez sztuczny twór, który podchodzi do podejmowania decyzji w sposób chłodny, który może przetwarzać duże ilości danych szybko, aby podejmować najlepsze możliwe decyzje.

Jeśli sztuczna inteligencja jest wystarczająco inteligentna, aby zastąpić nas na rynku pracy, może także manipulować nami, aby zachowywać się w sposób, który sama mogłaby stworzyć, który wg niej jest odpowiedni

Obecne systemy sztucznej inteligencji mogą angażować się w skomplikowane i zróżnicowane zachowania. Mogą rywalizować w grach społecznych, które wymagają zdolności do myślenia.

Wyobraźcie sobie ludzi, którzy chcą polaryzować konkretny kraj i wykorzystywać technologię do własnych celów. Przykładowo publikacja wpisów w mediach społecznościowych, które wyglądają jak realne wiadomości z mediów mainstreamowych, może być sposobem na kreowanie innej rzeczywistości. Może to doprowadzić do niefortunnych wyborów danego społeczeństwa np. w przypadku wyborów. Kandydat, który normalnie nie stałby się popularny, staje się bardzo popularny, bo umiał dobrze posługiwać się tego typu technologią.

Siedząc w branży medialnej od wielu lat widzimy potrzebę tego aby zachować zdrowy rozsądek wobec przekazu jaki widzimy na platformach społecznościowych. W obecnych czasach gdzie jesteśmy torpedowani informacjami, filtracja treści powinna być priorytetem dla wielu odbiorców.

Czy w takim razie powinniśmy odstąpić od technologii? Na pewno niepokojące jest jak mocny wpływ odgrywają media społecznościowe w naszym życiu. Jedno jest pewne jest to nieunikniona przyszłość, którą sami sobie kreujemy i która jest praktycznie niemożliwa do zastopowania.

Jeśli sztuczna inteligencja może być zdolna do manipulacji społecznej, co może powstrzymać ją przed najbardziej katastroficznym scenariuszem – wywołaniem wojny? Wykorzystanie uzbrojonych systemów opartych na sztucznej inteligencji otwiera drzwi do potencjalnie znacznie bardziej katastrofalnych konsekwencji.

Jeśli stracisz kontrolę nad chatbotem, nic cię to nie będzie kosztować. Jeśli stracisz kontrolę nad swoimi uzbrojonymi maszynami, to jesteś w znacznie większym niebezpieczeństwie.

Jakiś czas temu w Libii tamtejsza armia wdrożyła do walki autonomiczne drony, które same podejmowały decyzje co do celowania we wrogich bojowników – wynika z raportu ONZ (2021). To jest niezwykle niebezpieczne, ponieważ systemy SI mogą ulec awarii, a nadzór ludzki jest niezbędny do ich kontrolowania. Być może najbardziej przerażającym przykładem byłoby uwzględnienie SI w łańcuchu dowodzenia nuklearnego. Obecnie nie ma prawa zabraniającego stosowania tej technologii w tym przypadku na całym świecie.

Korzyści

Jest wiele pozytywnych zastosowań dla SI, praktycznie każda dziedzina życia może być stymulowana przez algorytmy sztucznej inteligencji, które mogą służyć dobru ludzi.

Z pewnością ogromne korzyści z tej technologii może wynieść edukacja. Możliwość zapewnienia spersonalizowanej edukacji, gdzie systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą analizować ogromne ilości danych na temat wyników uczniów, preferencji i stylów uczenia się, aby tworzyć dostosowane treści edukacyjne i adaptacyjne ścieżki uczenia się. Ta personalizacja pozwoli uczniom uczyć się we własnym tempie, skupiać się na obszarach, w których potrzebują większego wsparcia, i angażować się w treści, które są dla nich istotne i interesujące.

Możliwości SI w sektorze zdrowotnym. Tutaj jest ogromne pole do popisu wdrożeń tej technologii. Algorytmy sztucznej inteligencji mogą analizować duże ilości danych medycznych, w tym dokumentację pacjenta, wyniki badań laboratoryjnych i obrazy medyczne, aby pomóc pracownikom służby zdrowia w stawianiu dokładniejszej diagnozy. Technologia może pomóc identyfikować wzorce i anomalie, które mogą być trudne do wykrycia przez lekarzy, co może prowadzić do wcześniejszego wykrywania chorób i lepszych wyników leczenia.

Jedną z zalet sztucznej inteligencji w transporcie jest potencjał poprawy bezpieczeństwa i wydajności na drogach oraz w środkach transportu. Systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą analizować dane z czujników, kamer i innych źródeł, w czasie rzeczywistym, aby podejmować szybkie i świadome decyzje. Może to umożliwić korzystanie z takich funkcji, jak zaawansowane systemy wspomagania kierowcy (ADAS) i pojazdy autonomiczne, które mogą pomóc w ograniczeniu błędów ludzkich i liczby wypadków. Sztuczna inteligencja może również optymalizować przepływ ruchu, usprawniać planowanie tras i umożliwiać konserwację predykcyjną pojazdów, co prowadzi do bardziej wydajnych sieci transportowych i zmniejszenia zatorów.

W biznesie sztuczna inteligencja umożliwia automatyzację rutynowych, monotonnych zadań w takich obszarach, jak gromadzenie i wprowadzanie danych, działalność zorientowana na klienta, odpowiedzi na e-maile, testowanie oprogramowania, generowanie faktur i wiele innych. Pracownicy mają czas na skupienie się na zadaniach wymagających ludzkich umiejętności.

Sztuczna inteligencja przynosi także branży produkcyjnej szeroki wachlarz korzyści – od usprawnienia procesu produkcyjnego i ograniczenia ryzyka zakłóceń łańcucha dostaw, po projektowanie i rozwój produktów. Korzystając z algorytmów SI, producenci mogą automatycznie przydzielać zasoby, planować zadania i optymalizować procesy w oparciu o różne czynniki, takie jak popyt, dostępność i wskaźniki wydajności. Utrzymanie ruchu: mimo, że wiele organizacji gromadzi ogromne ilości danych na temat swojej produkcji, nie udaje im się przekształcić ich w przydatne informacje, nie mówiąc już o działaniu. Tutaj z pomocą przychodzą algorytmy AI i ML. Technologie te analizują dane i tworzą modele opisujące interakcję komponentów złożonego systemu. Mogą przewidywać i ostrzegać o anomaliach, nieprawidłowych wzorcach lub awariach sprzętu.

Według McKinsey & Company konserwacja predykcyjna oparta na sztucznej inteligencji może zwiększyć dostępność nawet o 20%, jednocześnie zmniejszając koszty inspekcji o 25% i roczne opłaty za konserwację nawet o 10%

W finansach może być pomocna w wykrywaniu oszustw i zapobieganiu im. Co więcej, może pomagać w obsłudze klienta dzięki chatbotom i wirtualnym asystentom oraz efektywniej oceniać ryzyko i zarządzać portfelem finansowym.

Z wielką mocą idzie wielka odpowiedzialność

Problemy na świecie nie wynikają z naszej inteligencji, są one spowodowane naszą ograniczoną inteligencją. Będąc ludźmi nigdy nie będziemy na takim poziomie inteligencji na jakim jest obecnie ChatGPT 4, a tym bardziej jego kolejna wersja. Najbardziej istotną rzeczą jest stworzenie silnych regulacji, które będą monitorować i ograniczać wzrost zdolności SI.

Czy maszyny będą kiedyś zdolne do samodzielnego myślenia? Potencjał jest ogromny. Jednak aktywne podejście do tematu jest teraz kluczem do utrzymania technologii w ryzach i jednoczesnego czerpania z niej korzyści. Sztuczna inteligencja już jest obecna, więc najlepszą drogą, którą możemy obrać jest jej przyjęcie by była częścią naszego życia. Mówiąc o współistnieniu z SI, to będzie to samo, co współistnienie z internetem czy współistnienie z komputerami.

Wydajne obliczenia mogą rewolucjonizować wiele różnych dziedzin życia. Eksperci z całego świata zgadzają się co do tego, że przyszłość SI jest w naszych rękach. Powinna być ograniczona tym, co opracujemy. Nie powinna stać się niczym, przed czym ludzie będą musieli mieć obawy. Powinna robić tylko to, do czego ją stworzymy. Jednak kluczem do tego wszystkiego jest pełna kontrola i nadzór nad rozwojem tej technologii.

Oby tylko nie była to dla nas „puszka pandory”.

Przy chwili wolnego, zapraszamy do obejrzenia blisko 2 godzinnego podcastu z Mo Gawdat na temat sztucznej inteligencji i wyciągnięcia samemu wniosków dokąd ten świat zmierza.


Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas także w Wiadomościach Google.

Jeśli spodobał Ci się artykuł i uważasz, że prezentowane przez nas treści są ciekawe i wartościowe – udostępnij dalej swojej społeczności. Dziękujemy.