Technologie i automatyzacja sadownictwa kluczem do sukcesu współczesnych gospodarstw

Technologie i automatyzacja sadownictwa kluczem do sukcesu współczesnych gospodarstw

04/09/2019

Jabłko to polski produkt narodowy. Nikogo nie trzeba o tym przekonywać. Rejon grójecki od ponad 500 lat to jego zagłębie. To stąd pochodzi przeszło 40% krajowej produkcji jabłka, to tutaj także uprawiane są Jabłka Grójeckie z Chronionym Oznaczeniem Geograficznym – duma kraju i regionu. I choć region bezsprzecznie kojarzony jest z jabłkami, to mało kto wie, że współczesne gospodarstwa sadownicze stawiają na ultra nowoczesne technologie.

 
Rozwiązania technologiczne są znaczącym wsparciem niemal w każdym gospodarstwie i niemal na każdym etapie produkcyjnym.
– Nasi producenci korzystają z pełnego procesu automatyzacji produkcji, dzięki zdalnie sterowanym ciągnikom i maszynom wykorzystywanym w sadownictwie – mówi Magdalena Wrotek-Figarska Dyrektor Biura Stowarzyszenie Sady Grójeckie – Zrzeszeni przez nas producenci wymykają się schematom, przez które postrzegany jest sadownik.

Branża sadownicza cierpi na brak pracowników – mówi Marcin Lis wiceprezes Stowarzyszenia 
i właściciel jednego z grójeckich sadów – zdalnie sterowane maszyny już teraz w części odpowiadają na ten problem. Są bardziej precyzyjne, wyręczają w powtarzalnych i nurzących pracach. Dzięki mniejszej liczbie popełnianych błędów poprawia się również jakość produktów, a tę musimy mieć najwyższą, gdyż to wyróżnia Jabłka Grójeckie.

Dzięki nowoczesnym technologiom spada użycie nawozów sztucznych. Mechaniczne wycinanie chwastów przez samojezdne maszyny, to odpowiedź na coraz większe zapotrzebowanie klientów na ekologiczne produkty. W tym wypadku rozwój technologii wpływa na jakość i bezpieczeństwo upraw.

To jednak nie koniec. Produkcję jabłek wspierają sterowane komputerowo stacje meteorologiczne, co pozwala skuteczniej walczyć ze szkodnikami – znów użycie nawozów sztucznych jest ograniczane lub spada do zera.

Proces produkcji to tylko jedna strona medalu – twierdzi Maciej Majewski prezes zarządu Stowarzyszenia – kolejną innowacją jest sposób przechowywania. Polskie jabłka są dostępne niema przez cały rok, dlatego większość klientów sądzi, że długi czas przechowywania jabłek musi być wspomagany środkami chemicznym. W rzeczywistości Jabłka Grójeckie przechowywane są w chłodniach, gdzie komputer steruje atmosferą, gdzie ilość tlenu jest tak modyfikowana, aby jabłko pozostawało jak najdłużej świeże. Brak dostępu tlenu zatrzymuje proces dojrzewania, dlatego w momencie otwarcia chłodni, owoce są świeże i soczyste.

W tym właśnie tkwi tajemnica współczesnych gospodarstw. Coraz więcej z nich posiada już certyfikaty, chociażby Chronione Oznaczenie Geograficzne. – To nie tylko naklejka z logo, ale przede wszystkim gwarancja wysokiej jakości owoców, możliwość identyfikacji każdego procesu produkcji. Automatyzacja w pełni się rozwija. Pojawiają się już pierwsze roboty do zbioru jabłek, oprogramowania pozwalające na zdalne sterowanie ciągnikami…. Do komercjalizacji tych technologii jest długa droga, ale rozwiązania te pokazują, że mamy się czym chwalić!