Made in… kosmos? Polskie firmy na Światowym Kongresie Kosmicznym w Abu Dhabi
Czy jest szansa, aby już niedługo w nasze ręce trafiły produkty wytworzone w kosmosie? – to jedno z zagadnień, o którym rozmawiali uczestnicy Światowego Kongresu Kosmicznego, który zakończył się właśnie w Abu Dhabi.
Światowy Kongres Kosmiczny to jedno z najważniejszych wydarzeń w branży space. W tym roku od 19 do 21 marca, zgromadził kilka tysięcy osób z kilkudziesięciu krajów, również z Polski. Spotkali się tam liderzy globalnego przemysłu kosmicznego. Byli wśród nich reprezentanci ponad 700 kluczowych agencji kosmicznych, przestrzeni komercyjnych, środowisk akademickich i końcowych użytkowników usług kosmicznych. Celem tego przedsięwzięcia było zdefiniowanie polityki kosmicznej i opracowanie strategii dotyczącej stosowania najnowszych technologii w tym zakresie.
– Do najciekawszych zagadnień, o których była mowa z pewnością należy możliwość przeniesienia produkcji przemysłowej do przestrzeni kosmicznej – opowiada jeden z prelegentów kongresu, Paweł Rymaszewski, prezes Thorium Space, producenta satelitów i anten dedykowanych branży kosmicznej. – Okazuje się, że to już nie tylko sfera marzeń, ale całkiem realna perspektywa. Ziemia pozostałaby wówczas przestrzenią mieszkalną i handlową, a większość przemysłu przeniesiona zostałaby poza naszą planetę. Co interesujące, pozyskiwanie materiałów produkcyjnych z kosmosu jest bardzo prawdopodobne już w ciągu najbliższej dekady.
Wśród tematów poruszanych na tegorocznym kongresie znalazły się również takie jak: budowanie globalnego programu kosmicznego, efektywny transfer technologii między branżami powiązanymi z sektorem space a także bezpieczeństwo działań prowadzonych w przestrzeni międzyplanetarnej.
Dyskutowano również o spójnej polityce bezpieczeństwa przestrzeni kosmicznej, długoterminowym zachowaniu środowiska kosmicznego oraz regulacjach prawnych stymulujących wdrażanie innowacji w branży, a także zarządzaniu ruchem kosmicznym. Uczestnicy porozmawiali również o uczciwym wykorzystaniu przestrzeni kosmicznej i najważniejszych wyzwaniach związanych z wysyłaniem ludzi w kosmos. Jednym z kluczowych zagadnień była obronność.
Nowością podczas tegorocznego kongresu była specjalna strefa dla startupów. Młodzi przedsiębiorcy z sektora kosmicznego mogli zaprezentować swoje produkty i usługi inwestorom wysokiego ryzyka, którzy chcą ulokować środki w ich przedsięwzięcie na etapie rozruchu. Mogli również wziąć udział w szybkich sesjach pitchingowych i otrzymać konkretne informacje zwrotne, jak ulepszyć swoją ofertę i w jaki sposób zabezpieczyć przyszłe finansowanie swoich inwestycji.
Ważnym punktem programu było również forum młodych liderów kosmicznych, podczas którego zaprezentowano nową generację liderów i inżynierów, zainteresowanych branżą space. Cały dzień poświęcony był rozwojowi młodych profesjonalistów i studentów, którzy rozwijają swoje ambicje zawodowe związane z przestrzenią kosmiczną i lotniczą.
– Tak duże zainteresowanie i wsparcie młodych talentów, rozpoczynających swoją karierę w biznesie kosmicznym, jest tylko potwierdzeniem, że branża ta, mimo ogromnej niszowości, ma ogromne perspektywy rozwoju – uważa Paweł Rymaszewski. – Zarówno młode, doskonale wykształcone kadry, jak i coraz większa liczba startujących innowacyjnych przedsiębiorców, będą miały ogromny wpływ na to, w jakim kierunku podążać będzie cała branża space. Jednak tak duże zainteresowanie działaniami związanymi z kosmosem, nie pozostawia wątpliwości, że postęp w tej dziedzinie w najbliższych latach będzie ogromny.