Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
Jak podaje agencja informacyjna Newseria, obecnie trwają intensywne prace nad projektami terminala i części operacyjnej nowego centralnego lotniska. Spółka CPK skupia się na pozyskiwaniu gruntów oraz prowadzeniu programu dobrowolnych nabyć. Decyzja lokalizacyjna dla lotniska jest spodziewana na koniec roku, a w przypadku sprawnego przebiegu procesu, budowa mogłaby ruszyć w 2026 roku.
Prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego, dr Filip Czernicki, podkreśla, że zintegrowanie tak rozległych inwestycji, jak budowa lotniska, Kolei Dużych Prędkości oraz dróg dojazdowych, będzie ogromnym wyzwaniem, również pod względem kadrowym. Ważną rolę odegra także kondycja głównego przewoźnika – Polskich Linii Lotniczych LOT.
„Naszym obecnym priorytetem jest pozyskiwanie nieruchomości, szczególnie w ramach programu dobrowolnych nabyć, który umożliwia właścicielom ziemi sprzedaż na korzystnych warunkach. Celem jest nabycie jak największej liczby nieruchomości pod przyszłe lotnisko w ciągu najbliższych sześciu miesięcy” – mówi Czernicki.
Program Dobrowolnych Nabyć opiera się na dobrowolności stron, a wartość nieruchomości ustalają niezależni rzeczoznawcy. Grunty pod CPK leżą na zachód od Warszawy, w rejonie Żyrardowa, Grodziska Mazowieckiego i Sochaczewa.
Jednocześnie trwają intensywne prace projektowe. Firma Foster + Partners, wspólnie z Buro Happold, opracowuje projekt terminala, natomiast Dar Al-Handasah odpowiada za część airside’ową, w tym drogi kołowania oraz płyty postojowe. Zakończenie tych prac przewidywane jest na przyszły rok, co pozwoli na złożenie wniosku o pozwolenie na budowę.
Umowa z konsorcjum Foster + Partners i Buro Happold Limited została podpisana w 2022 roku. Do głównych zadań konsorcjum należy zaprojektowanie budynku terminala pasażerskiego, dworca kolejowego oraz węzła transportowego. Z kolei do najważniejszych zadań spółki Dar Al-Handasah będzie należało wykonanie wielobranżowej dokumentacji projektowej infrastruktury technicznej, w tym m.in. dróg startowych i kołowania, płyt postojowych, systemów lotniskowych oraz sieci i przyłączy wraz z obiektami inżynieryjnymi. Jak wyjaśniła spółka CPK w niedawnym komunikacie, trwa projektowanie obiektów wspierających, m.in. wieży kontroli ruchu lotniczego. W toku jest również dialog konkurencyjny dotyczący systemu obsługi bagażu (BHS).
Konsultacje publiczne dotyczące Horyzontalnego Rozkładu Jazdy, narzędzia planowania rozkładu pociągów, trwają do 13 października. Celem jest stworzenie nowoczesnego, zintegrowanego systemu połączeń kolejowych w Polsce, obejmującego zarówno przewoźników krajowych, jak i regionalnych. W ramach linii „Y” pociągi osiągną prędkość do 320 km/h, a podróże z Warszawy do Wrocławia skrócą się do 1 godziny i 40 minut.
Z uwagi na skalę projektu, budowa infrastruktury wiąże się z poważnymi wyzwaniami, takimi jak niedobór wykwalifikowanych kadr oraz konieczność zapewnienia odpowiedniej logistyki. W opinii Czernickiego kluczowe dla sukcesu portu będzie także umocnienie LOT-u, który musi zwiększyć swoją flotę i operacje, aby wspierać rozwój ruchu przesiadkowego w nowym hubie.
Niedawno spółka CPK zawarła kontrakt na zaprojektowanie pierwszego etapu węzła kolejowego. Zakres prac obejmuje m.in. odcinek linii KDP Warszawa – Łódź (linia nr 85), który będzie przechodzić pod lotniskiem.
W 2032 roku, po zakończeniu prac, podróż między tymi miastami ma trwać 40 min, a trzy lata później z Warszawy do Wrocławia będzie można dotrzeć w czasie 1 godz. 40 min. Linia „Y” ma się przełożyć także na skrócenie czasu przejazdu w innych relacjach, np. Wrocław – Lublin i Warszawa – Szczecin. Po zakończeniu modernizacji kolejnictwa pociągi w Polsce mają obsługiwać rocznie ok. 500 mln pasażerów. Na te inwestycje trafi ogółem ok. 80 mld zł.
„CPK jest największą tego typu inwestycją infrastrukturalną w Europie. Jest przedsięwzięciem nie tylko w zakresie zaangażowania środków, ale także w zakresie nowatorskich i najnowocześniejszych technologii. Przy tej skali inwestycji znajdą zatrudnienie nie tylko firmy polskie, ale także firmy z całego świata, choć pod względem lotniska jest to przede wszystkim hub dla Centralnej i Środkowej Europy, niemający konkurencji. Z kolei w zakresie „Y” CPK spina korytarze transportowe Europy Środkowo-Wschodniej też z krajami republik bałtyckich, w związku z tym będzie kluczem do integracji”, podkreśla dr Filip Czernicki.
Tak duże przedsięwzięcie wiąże się jednak z szeregiem wyzwań. Pierwszym podstawowym jest skumulowanie w jednym czasie tak dużych inwestycji infrastrukturalnych. Do samej budowy lotniska dochodzi bowiem także rozbudowa autostrady A2 pomiędzy Warszawą a Łodzią i dodanie tam kolejnych pasów ruchu. Przetarg na realizację inwestycji ma zostać ogłoszony w 2025 roku.
„Skala inwestycji, która się kumuluje w jednym czasie, będzie angażowała wszystkie firmy i wszystkie zasoby w tym kraju, pod względem materiałów, zasobów ludzkich, nawet dróg dowozowych tych materiałów i bocznic kolejowych. Z tym się wiąże także komponent kadrowy. Aby móc uruchomić operacyjnie lotnisko w 2032 roku, musimy do tego czasu wykształcić kilkanaście tysięcy nowych kadr”, wskazuje prezes CPK. „Obecne kadry Lotniska Chopina będą oczywiście stanowiły zasób podstawowy przyszłego lotniska, ale trzeba pamiętać, że ci ludzie odchodzą na emeryturę, nie wszyscy będą chcieli się przenieść w nową lokalizację. A tutaj będzie to zupełnie też nowa infrastruktura, potrzebujemy zupełnie nowych kadr, więc wykształcenie tych fachowców zajmie sporo czasu”.
Jak ocenia, istotne znaczenie dla funkcjonowania nowego lotniska będzie mieć kondycja Polskich Linii Lotniczych. Nowa strategia LOT-u na lata 2024–2028 zakłada, że pod koniec tego okresu firma będzie posiadać 110 samolotów, przewiezie 16,9 mln pasażerów i wygeneruje 17 mld zł przychodów. Docelowo, na potrzeby CPK, flota ma docelowo zostać powiększona do 135 samolotów, dwa razy więcej niż obecnie.