ABB prezentuje programy edukacyjne dla dzieci
Firma kręci pilotażową serię programów edukacyjno-naukowych dla dzieci i młodzieży – ABB Junior Channel. Zajęcia z grupą dzieci prowadzi znany popularyzator nauki – Karol Wójcicki. Całość kręcona jest w łódzkim FabLabie. Zdaniem twórców dzięki programom najmłodsi mają mieć okazję, by w przystępny i ciekawy sposób zgłębić wiedzę o nowoczesnych technologiach. Projekt ma na celu popularyzowanie nauki wśród młodzieży wczesnoszkolnej. – Jako innowacyjna firma technologiczna chcemy pokazywać najmłodszym pasjonujące dziedziny nauki, które są częścią naszego codziennego życia. ABB Junior Channel ma być zachętą dla przyszłych naukowców, którzy będą odkrywali i zmieniali nasz świat – mówi Jacek Pielka, dyrektor ds. komunikacji ABB w Polsce.
Prowadzący program Karol Wójcicki w każdym z odcinków wraz z zespołem młodych naukowców, rozwiązuje zagadki i przeprowadza spektakularne doświadczenia. Każdy składa się z części edukacyjnej, eksperymentów oraz pokazuje, jak domowym sposobem skonstruować własnego robota, stworzyć laserowy labirynt czy sprawdzić oddziaływanie słońca na wytwarzanie ciepła. – Wśród masy bezwartościowych treści w internecie istotne jest eksponowanie filmów, które przyczyniają się do popularyzowania tematów z nauką w tle. Być może staną się one dla młodych ludzi inspiracją na przyszłość, co leży w interesie każdego rodzica – stwierdza Karol Wójcicki.
Jak informuje ABB pilotażowa seria trzech odcinków opublikowana zostanie na kanale Youtube ABB Polska. – Dziś nowe technologie to stały element codzienności naszych dzieci. Stykają się z nimi zarówno w domu, jak i coraz częściej w szkole. Wyjaśnianie otaczającego nas świata przy wykorzystaniu Youtuba, prawdopodobnie najpopularniejszego wśród nich medium internetowego, jest niezwykle ważne – dodaje Wójcicki.
Pierwszy, opublikowany w poniedziałek odcinek wyjaśnia działanie lasera i jego zastosowanie w domu i w przemyśle. Następne dwa odcinki ukażą się w kolejno 13 i 20 lutego. – Zależy nam, by dzieci już od najmłodszych lat „zarażały” się pasją do nauki i podążały tą ścieżką na kolejnych szczeblach edukacji. W XXI wieku stale rośnie zapotrzebowanie na inżynierów i nauki ścisłe, które są przyszłością światowego rynku pracy – podsumowuje Jacek Pielka.