Rośnie światowa produkcja stali, w Europie nadal spadki

Nadal o koniunkturze na rynku decydują Chiny. Gracz numer jeden na rynku stali zamknął miesiąc maj produkcją na poziomie 89,1 mln ton, co dało równo 10-proc. dynamikę. Drugie pod względem światowej produkcji Indie zanotowały wzrost o 5,1% do 9,2 mln ton. Pierwszą trójkę uzupełnia Japonia z wynikiem 8,7 mln ton (-4,6%).

Imponująca jest cała tegoroczna produkcja Chin. Po pierwszych pięciu miesiącach wynosi 404,9 mln ton rosnąc ponad 10%. W dużej mierze dzięki tak znaczącemu wzrostowi światowa produkcja w okresie styczeń-maj zwiększyła się o 5% do 764,1 mln ton.

Końca spadków nie widać natomiast w Europie, zmagającej się z nadmiarem stali, która wcześniej trafiała do USA, a po wprowadzeniu wyższych ceł stała się niekonkurencyjna pod względem cenowym. W maju produkcja na rynku UE spadła o 2,8% do 14,5 mln ton. Od początku roku regres jest nieco mniejszy i wynosi -2,4% (niespełna 71 mln ton). W Polsce majowa produkcja spadła o 5,8% do 0,83 mln ton, a narastająco o 5,2% do niespełna 4,2 mln ton. W podobnym tempie jak u nas słabnie rynek w Niemczech.

Wśród innych supermocarstw mamy do czynienia ze spadkiem w Rosji i wzrostem w USA. W pierwszym z krajów majowa produkcja sięgnęła 5,95 mln ton (-2,7%), a w okresie styczeń-maj 29,8 mln ton (-0,7%). W Stanach Zjednoczonych mamy wzrost odpowiednio o 5,4% (do 7,7 mln ton) i o 6,2% (do 37,2 mln ton).

Źródło: akcjonariat.pl