Morski Terminal Przeładunkowy ORLEN w Gdańsku gotowy w ponad 90 procentach

Autor:
|
Źródło informacji: ORLEN

Zaawansowanie budowy Morskiego Terminala Przeładunkowego Produktów Ropopochodnych ORLEN w Gdańsku przekroczyło już 90%. Obecnie, przedsięwzięcie o wartości ok. 500 mln zł, którego zakończenie planowane jest na połowę 2025 roku, wkracza w finalną fazę realizacji. W zeszłym roku zainstalowano elementy technologiczne terminala do przeładunku surowców i produktów między statkami i instalacjami gdańskiej rafinerii – osiem zautomatyzowanych ramion nalewczych, każde o masie blisko 18 ton – zostały zamontowane na nabrzeżu o długości 380 m.

Terminal będzie obsługiwał jednostki morskie o długości do 130 metrów, zanurzeniu do 5,8 metra i szerokości do 17,6 metra. Na dwóch stanowiskach przeładunkowych, wyposażonych w dwukierunkowe ramiona nalewcze, realizowane będą operacje transferu produktów na skalę, która była niespotykana dotąd w regionie.

„Zakończył się już m.in. montaż stalowych konstrukcji masztów przeciwpożarowych oraz pomp, zasilających je wodą z Martwej Wisły. Wykonano specjalistyczne zabezpieczenia, zamontowano zawory regulacyjne, układy pomiarowe, ogrodzenie terminala i szlabany. Gotowe są wszystkie nawierzchnie i oświetlenie obiektu, wraz z awaryjnym agregatem prądotwórczym, a także pomieszczenia ochrony. Na ukończeniu są systemy automatyki”, podkreśla Marcin Niezgoda, kierownik projektu w ORLEN.

Pozostały jeszcze prace związane z instalacją przeciwpożarową, wyposażeniem sterowni oraz systemami monitoringu. Kolejnym krokiem będą testy systemów sterowania, które stanowią serce tej imponującej inwestycji.

Wykorzystanie specjalistycznego, pływającego dźwigu do instalacji ośmiu ramion nalewczych okazało się najlepszym z możliwych posunięć. Operacja, która standardowo trwałaby kilka dni, została wykonana w ciągu jednego dnia – każde ramię zamontowano w zaledwie roboczogodzinę. Był to bez wątpienia jeden z najbardziej widowiskowych etapów realizacji tej inwestycji w 2024 roku. „Przed nami testy i rozruch wszystkich zainstalowanych elementów, opracowanie oprogramowania do obsługi nalewu, a następnie obsługa pierwszego tankowca”, opowiada Maciej Klecha, kierownik budowy z Grupy NDI.

Terminal na Martwej Wiśle znacząco poprawi efektywność i bezpieczeństwo dostaw surowców do produkcji paliw oraz eksportu produktów z rafinerii w Gdańsku. Docelowa przepustowość obiektu wyniesie do 2 milionów ton rocznie, co uczyni go jednym z najważniejszych punktów przeładunkowych w tej części Europy.

Nowoczesne instalacje umożliwią przeładunek biokomponentów do produkcji biopaliw, które dotychczas były transportowane koleją, oraz zaawansowanych olejów bazowych II generacji. Terminal posłuży również do obsługi niskosiarkowych paliw żeglugowych MGO i półproduktów rafineryjnych. Dodatkowo odciąży istniejącą infrastrukturę kolejową, a także zmniejszy zależność od zewnętrznych portów w Gdańsku i Gdyni.

Budowa terminala to wspólne dzieło firm: Grupy NDI, Biproraf, BPBM „PROJMORS” oraz Dipl. Ing. SCHERZER GmbH.