Polscy i zagraniczni potentaci w produkcji maszyn i urządzeń górniczych wystawiali się na Śląsku, na największych targach branżowych.
Międzynarodowe Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego „Katowice 2009”, których organizatorem była Polska Technika Górnicza, potwierdziły, że zasługują na miano jednego z największych w Europie spotkań branży. Ekspozycje ponad 400 wystawców z 19 państw zajęły ok. 20 tys. m2 powierzchni wewnątrz i wokół katowickiego Spodka. Zwiedzający mogli zobaczyć m.in.: zmechanizowaną obudowę, 50-tonowy kombajn górniczy czy też wsiąść do kolejki, która zazwyczaj porusza się pod ziemią.
– Targi potwierdzają najwyższą światową jakość polskich producentów maszyn i urządzeń górniczych – powiedział wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld podczas otwarcia imprezy. Wśród delegacji, które pojawiły się w Katowicach, byli przedstawiciele wiodących górniczych państw świata, m.in. Chin, Rosji, Ukrainy czy Kolumbii.
Potentaci inwestują
Najbardziej imponujące stoiska na targach przygotowali polscy potentaci w produkcji maszyn i urządzeń górniczych, giełdowe grupy Kopex i Famur.
Famur prezentował m.in. kombajn ścianowy, obudowy zmechanizowane, systemy sterowania i kolejkę spalinową. Nowością był bezprzewodowy system pomiaru ciśnienia w stojakach hydraulicznych obudów ścianowych. Urządzenie jest częścią systemu e-kopalnia, służy do monitorowania i kontroli urządzeń podczas pracy. – Kładziemy duży nacisk na podniesienie bezpieczeństwa pracy w kopalniach. Dlatego rozwijamy technologie IT, umożliwiające nadzór wydobycia i zarządzania eksploatacją z powierzchni – mówi Waldemar Łaski, prezes Grupy Famur (17 września zastąpił na tym stanowisku obecnego wiceprezesa Tomasza Jakubowskiego). Nad doskonaleniem systemu e-kopalnia pracuje Polskie Centrum Techniki Górniczej (PCTG), które w połowie września uzyskało status centrum badawczo-rozwojowego. Jako prywatne centrum badawcze może ubiegać się o granty na działalność naukową. Famur buduje też nowy zakład, który ma zabezpieczyć firmę na czasy kryzysu. – Podobnie jak w zeszłym roku zabezpieczyliśmy się poprzez restrukturyzację przed kryzysem, który, niestety, przyszedł – mówi Łaski. Pierwszy etap inwestycji będzie kosztował ok. 100 mln.
Wzrostem chwaliła się na targach także Grupa Kopex. W pierwszym półroczu 2009 r. firma zwiększyła sprzedaż o ponad 36%. Trzeci największy na świecie producent maszyn i urządzeń górniczych osiągnął w tym czasie przychody ze sprzedaży w wysokości ponad 1,1 mln zł., czyli dużo lepsze niż w analogicznym okresie 2008 roku. – Oparliśmy się bardzo dobrze kryzysowi. Wszystkie nasze zakłady miały pracę. Ponieważ widać już wyraźne oznaki ożywienia, myślę, że najgorsze mamy za sobą – mówi Marian Kostempski, prezes Kopex SA.
Kopex chce zwiększyć swoją ofertę handlową na największych górniczych rynkach świata – w Chinach i Australii. Na targach pokazywał m.in. wysokowydajny kompleks ścianowy do niskich i średnich pokładów węgla. – Idea nowego produktu to zmaksymalizować wydajność i zagwarantować bezpieczeństwo ludzi – mówi Kostempski.
Silmex – targowa konkurencja
Równocześnie z targami w katowickim Spodku odbywały się branżowe Międzynarodowe Targi Górnictwa i Energetyki Silesia Mining Expo SILMEX połączone z konferencją i wystawą COAL-GEN Europe.
Organizatorom nie udało się dojść do porozumienia z PTG, która urządzała identyczną imprezę w tym samym czasie, ale władze Expo Silesia już informują, że podobna sytuacja nie będzie miała miejsca za 2 lata. – Famur SA i Grupa Kopex podjęły już decyzję o wzięciu udziału w targach SILMEX 2011. Trwają rozmowy z innymi liderami
w branży. Teren przed centrum targowym jest już wstępnie zarezerwowane w 80% – zapewnia Sebastian Reńca z biura prasowego firmy.
Targi SILMEX otworzyła uroczyście Joanna Strzelec-Łobodzińska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. W hali wystawienniczej oprócz polskich obecne były firmy reprezentujące Niemcy, Bułgarię, Stany Zjednoczone, Słowenię, Belgię, Włochy, Kanadę, Białoruś, Rosję, Tajwan, Wielką Brytanię oraz Francję. Organizatorzy położyli szczególny nacisk na sektor energetyki węglowej. Podczas konferencji „Zielone technologie spalania węgla” wystąpiło ponad 50 prelegentów z Europy i USA. ■