Aluship Technology dywersyfikuje przemysł morski

Aluship Technology dywersyfikuje przemysł morski

16/12/2015
|

Polska gospodarka morska po latach przestoju rozwija się bardzo dobrze. Stocznie mają pełne ręce roboty i zwiększają zatrudnienie. Na rozwoju branży morskiej korzystają też prywatne firmy branży okrętowej i remontowej, które wypełniły lukę i znalazły swoją niszę na rynku.

Działalność prywatnych przedsiębiorców skupia się na produkcji jachtów, megajachtów, katamaranów, branży offshore, remontowaniu, tworzeniu konstrukcji aluminiowych i okrętowych oraz stalowych konstrukcji dla branży wydobywczej i farm wiatrowych.

Jakość i efekty pracy polskich firm nie odbiegają od światowych standardów. Za tym sukcesem stoją niższe koszty produkcji oraz wykwalifikowani fachowcy, którzy zwolnieni niegdyś z upadających zakładów stoczniowych – znaleźli zatrudnienie właśnie w małych firmach prywatnych.

Jedną z takich firm jest Aluship Technology z Gdańska. W początkach swojej działalności zajmowała się budową jachtów i katamaranów oraz produkcją nadbudówek do statków pasażerskich. Dziś zdobywa wiodącą pozycję w Europie jako dostawca profili aluminiowych i producent zaawansowanych konstrukcji stalowych ze stali nierdzewnej zarówno dla przemysłu morskiego, jak i budownictwa offshore oraz lądowego na wszystkich etapach wyposażeniowych.

O możliwościach polskiego rynku morskiego i sposobach na zabezpieczenie się przed ewentualnym spadkiem koniunktury rozmawiamy z Goetzem Linzenmeierem, przedsiębiorcą z Niemiec i właścicielem firmy Aluship Technology z Gdańska.

Jakie korzyści mają państwo z tego, że firma działa w Polsce?
Doświadczyliśmy tutaj w większości pozytywnego podejścia do naszej firmy, zarówno od strony pracowników, jak i urzędników czy władz miejskich. Bez wątpienia wpływ ma na to stworzenie wielu nowych miejsc pracy, jesteśmy też wiarygodnym płatnikiem podatków. Polska to obecnie wiodący w Europie ośrodek, jeśli chodzi o przemysł morski. To idealne miejsce, aby znaleźć osoby uzdolnione w inżynierii morskiej, wysoko wykwalifikowanych i zdolnych pracowników. Jednocześnie poziom kosztów pracy jest tutaj nadal nieco niższy niż w Europie Zachodniej.

Czy to zapewnia przewagę nad firmami z innych krajów?
Trudno powiedzieć. Z jednej strony Polska znajduje się w pobliżu europejskich centrów biznesowych, ale wciąż nie wystarczająco blisko. Z drugiej strony oferowanie względnie konkurencyjnych cen to ciekawa propozycja dla klientów zachodnich.

Jest do was dalej, a mimo to stanowicie konkurencję dla firm zachodnich. Co sprawia, że Aluship utrzymuje wysoką pozycję na rynku?
Promujemy bardzo rzadką specjalizację w połączeniu z wysoką jakością produktu. Do tego mamy wysoką wydajność pracy i uczciwe ceny. W celu dalszego różnicowania asortymentu produkcji i najwyższej wydajności bierzemy udział w projektach badawczych i rozwojowych. Kładziemy również nacisk na marketing. W przyszłości planujemy budowę nowych hal i rozszerzenie terytorium, aby umożliwić świadczenie bardziej wyrafinowanych usług. Chcemy rozwinąć i zdywersyfikować nasz profil produkcji.

Czy branża morska pomieści nowe rozwiązania?
W wielu branżach związanych z przemysłem morskim i lądowym zdarzają się wzloty i upadki, dlatego trudno z całą pewnością powiedzieć, w jakim kierunku będzie się on rozwijać. Najgorszy scenariusz dla przedsiębiorstwa morskiego jest wtedy, gdy problemy dotyczą różnych branż równocześnie. Dlatego my rozszerzamy swoją produkcję, by zawsze mieć przewagę popularnych produktów.

Kiedy to się stanie?
To się dzieje, bo Aluship już stał się firmą wytwarzającą nie tylko aluminium, lecz także stal nierdzewną i stopy stali. Nie znaczy to, że rezygnujemy z obranego kierunku, wręcz przeciwnie – kładziemy nacisk na utrzymywanie dobrych relacji z dotychczasowymi klientami i rynkiem.

Nad jakimi realizacjami firma teraz pracuje?
Obecnie prowadzimy różne projekty związane z branżą morską, m.in. nadbudówki aluminiowe dla megajachtów, pokłady i nadbudówki aluminiowe dla statków pasażerskich wycieczkowych, moduły mieszalne platform wiertniczych, blok stali o wysokiej wytrzymałości czy e-house – wielki kontener w pełni wyposażony w mechanizmy i systemy elektryczne dla przemysłu na morzu i lądzie.
aluship-tresc-2_PP_30
Kto składa te zamówienia?
Najczęściej są to firmy z wiodącą pozycją na rynkach o największym popycie w łańcuchu dostaw. Bez cienia skromności mogę przyznać, że klienci cenią nas za wysoką jakości wykonania i terminowość dostaw.

Co jeszcze jest ważne przy wyborze producenta aluminiowych konstrukcji okrętowych?
Pod uwagę warto wziąć kilka czynników. Dobrze jest poznać projekt na wstępnym etapie jego przygotowania do realizacji i dowiedzieć się, jak wyglądają poszczególne etapy produkcji. Zazwyczaj kwestią, która decyduje o zleceniu realizacji, jest jak najniższa waga konstrukcji. Obniża ona środek ciężkości i zapewnia niższy koszt utrzymania.