BorgWarner Poland, który jest częścią amerykańskiego koncernu działającego w branży motoryzacyjnej, uruchamia w Jasionce dwie nowe linie produktowe. Trzykrotnie większa powierzchnia zakładu oraz nowe stanowiska pracy są dla zakładu niczym układ biturbo dla silnika – pozwolą firmie na dalszy rozwój i wzmocnienie swojej pozycji na rynku automotive.
Zlokalizowany w niewielkiej miejscowości na Podkarpaciu BorgWarner Poland od kilku lat produkuje turbosprężarki do silników benzynowych i diesla, które trafiają do każdego zakątka świata. Przez ostatnie lata głównymi klientami polskiego zakładu były marki Ford i Fiat, jednak spółka dynamicznie powiększa bazę projektów o współpracę z producentami takimi jak VW, Daimler, Jaguar, Land Rover i BMW.
BorgWarner jest autorem i właścicielem wielu patentów, nie tylko tych w dziedzinie doładowania napędów. Spółka ma na swoim koncie wiele innowacyjnych produktów, które wyznaczały i wyznaczają trendy na rynku. Są to m.in. dwu-, trzy- czy nawet czterostopniowe turbosprężarki, produkty z łożyskowaniem kulowym czy zmienną geometrią oraz elektryczny eBooster wspomagający cały system doładowania. „Wszystkie te produkty to dla nas tzw. game changer na rynku” – mówi Marek Ryczko, menadżer ds. operacyjnych.
Firma ma w swojej ofercie produkty do aplikacji w silnikach wysokoprężnych oraz benzynowych, zarówno tych małych, jak i dużych oraz konwencjonalnych i hybrydowych. Turbiny BorgWarner są projektowane i wytwarzane w kulturze Design for Value. Oznacza to, że na każdym etapie tworzenia produktu i współpracy z klientem firma ma dostarczać wartość dodaną dla klienta i swojej organizacji. Dzięki takiemu podejściu spółka może zaoferować najlepsze i najbardziej innowacyjne rozwiązania technologiczne. „Koncentrujemy się na tym, aby nasze produkty przyczyniały się do redukcji spalania i emisji spalin oraz poprawiały osiągi pojazdów. Robimy wszystko, by kierowcy byli zadowoleni” – mówi Ryczko. Pozostałymi czynnikami istotnymi dla klientów BorgWarner są: głośność układu, waga, dobór materiałów, wytrzymałość temperaturowa, a także wiele innych, które zależą od specyfiki klienta. Firma chce wspierać klientów wysokim poziomem procesu wytwarzania i dostarczać produkt najwyższej jakości przy możliwie najniższych kosztach. „Wdrożenie każdego projektu do produkcji seryjnej ma przebiegać wzorcowo” – mówi Marek Ryczko.
Rozbudowa zakładu w Jasionce
W związku z nowymi kontraktami w najbliższym czasie w zakładzie zostaną uruchomione dwie nowe linie produktowe. Jedna z nich obejmie produkcję turbosprężarek dla pojazdów użytkowych, czyli takich jak maszyny budowlane, maszyny rolnicze, samochody ciężarowe itp. Druga to regeneracja turbosprężarek z zachowaniem najwyższych standardów produkcyjnych i produktowych, tzw. remanufacturing. „Nowe linie produktowe w zakładzie wzbogacają ofertę i wzmacniają nasze kompetencje” – mówi Marek Ryczko. Już w pierwszym kwartale 2017 r. BorgWarner Poland odda do użytkowania nową część zakładu, dzięki czemu jego powierzchnia wzrośnie prawie trzykrotnie. „Trwają prace nad finalizacją robót budowlanych, przygotowaniem układu maszyn na nowej hali oraz dopracowaniem szczegółów przed instalacją i uruchomieniem nowych linii produkcyjnych” – mówi Marek Ryczko. W nowej części zakładu zlokalizowane zostaną wszystkie nowe projekty i linie produktowe. „Zgromadzenie w jednym miejscu pełnego spektrum produkcji turbosprężarek (do samochodów osobowych, pojazdów użytkowych; regeneracja) jest unikalne w skali świata i niewiele zakładów może się tym pochwalić. Oczywiście wiąże się to z wieloma wyzwaniami biznesowymi, procesowymi czy operacyjnymi, z którymi będziemy musieli się zmierzyć, ale jednocześnie stwarza nam to możliwości rozwoju i wzmocnienia kompetencji. Lubimy takie wyzwania” – tłumaczy Ryczko. Rozwój mocy produkcyjnych zakładu w Jasionce przełoży się również na wzrost sprzedaży i poziomu zatrudnienia.
Praca – stabilność i rozwój
Na tę chwilę w podrzeszowskim kampusie pracuje ponad 1050 osób. Pracownicy BorgWarner to w większości młode, wysoko wykwalifikowane osoby. Tworzą one sprawnie działający i ukierunkowany na rozwój zespół, którego plan i praca uzależnione są od wspólnych celów firmy. „Wszystkim zatrudnionym zapewniamy poczucie stabilności oraz możliwości autentycznego rozwoju w odniesieniu do realizowanych zadań oraz planowanego rozwoju zawodowego” – mówi Marek Ryczko. To wszystko sprawia, że zakład ma unikalną kulturę organizacyjną, która jest doceniana przez klientów i pracowników firmy na całym świecie. Dzięki temu BorgWarner może się pochwalić również bardzo niską rotacją załogi. „Nawet jeśli ludzie decydują się na zmianę pracy i poszukiwanie nowych wyzwań poza organizacją, to nierzadko wracają. Jesteśmy konkurencyjni na rynku dzięki stwarzanym warunkom pracy, pakietowi socjalnemu i wysokim standardom w każdym zakresie. Naszym celem jest bycie liderem technologii, dlatego cały czas stawiamy na ludzi, inwestycje, badania i rozwój” – podkreśla Ryczko.
Polskie uczelnie i Centrum Techniczne
BorgWarner nieustannie prowadzi prace badawczo-rozwojowe. Polska spółka amerykańskiego koncernu ma swój wymierny wkład w rozwój produktów i rozwiązań oferowanych na rynku. Inżynierowie są doceniani w skali całej organizacji za swoje doświadczenie i kompetencje. Mocnym elementem globalnych mocy R&D jest oddane do użytku w 2013 r. Centrum Techniczne w Rzeszowie. Prowadzone tam prace badawczo-rozwojowe – często we współpracy z głównymi uczelniami regionu – zaowocowały zgłoszeniem do opatentowania dwóch rozwiązań dotyczących konstrukcji turbosprężarki do produkcji seryjnej.
BorgWarner współpracuje również z kilkoma uczelniami w naszym kraju. Najbardziej aktywne działania są realizowane we współpracy z Politechniką Rzeszowską. Firma dba o wsparcie techniczne uczelni poprzez zakup wyposażenia laboratoriów czy niezbędnych licencji, a studenci odbywają staże i praktyki m.in. w Dziale Konstrukcji, Symulacji, Jakości i Badań Materiałów, Dziale Testów czy Dziale Aplikacji. Spółka umożliwia zdobycie praktycznej wiedzy coraz to większej liczbie studentów. Najlepsi z nich znajdują później zatrudnienie w BorgWarner.
Współpraca z inną uczelnią, Wyższą Szkołą Informatyki i Zarządzania, jest natomiast odpowiedzią na wyzwania dzisiejszego świata. „Z jednej strony obserwujemy zapotrzebowanie biznesu na specjalistów z danej branży, a z drugiej strony doceniamy gotowość uczelni do kształcenia praktycznego. Jak powszechnie wiadomo, rynek IT cechuje szczególna dynamika zmian oraz pokonywania kolejnych barier. Kluczowymi elementami sukcesu IT są innowacyjność i prostota proponowanych rozwiązań. W tym zakresie liczymy na studentów” – mówi Marek Ryczko. Ze swojej strony firma oferuje studentom możliwość zdobycia doświadczenia i pracy w typowych realiach biznesowych branży motoryzacyjnej, gdzie IT pełni funkcję kluczowego partnera wspierającego wszystkie procesy produkcyjne oraz pomocnicze. Ponadto, w ramach działań operacyjnych IT, BorgWarner oferuje studentom WSIiZ staże w obszarach infrastruktury IT oraz aplikacji. „Wspólnie z uczelnią pracujemy nad projektem uruchomienia w roku 2017 nowego kierunku studiów: analityka IT w biznesie” – zapowiada Ryczko. W ramach tego projektu wybrani studenci, którzy zdecydują się na staż w BorgWarner, otrzymają pakiet specjalistycznych szkoleń biznesowych oraz możliwość napisania pracy dyplomowej uwzględniającej specyficzne wymagania firmy.
Produkcja turbin
Jak wygląda produkcja turbin w zakładzie BorgWarner? Proces ten można przedstawić w kilku krokach. W pierwszym etapie zakład otrzymuje zapytanie ofertowe od klientów. Dzięki funkcjonowaniu Centrum Technicznego firma ma możliwość zaproponowania, dostosowania i wyprodukowania nowej turbosprężarki dla każdego producenta z branży automotive. Cykl wprowadzenia na rynek nowej turbosprężarki trwa zazwyczaj od dwóch do trzech lat. Rozpoczyna się od szczegółowych rozmów z klientem na temat oczekiwań w zakresie budowy silnika, emisji spalin i opracowania optymalnych rozwiązań w doborze komponentów. Opierając się na danych zgromadzonych podczas pracy przy poprzednich projektach, a także wykorzystując dostarczone przez klienta trójwymiarowe modele silnika, grupy projektowe tworzą pierwsze modele i rysunki nowej turbosprężarki.
W kolejnym kroku modele obliczeniowe są weryfikowane i udoskonalane z wykorzystaniem metod symulacji. Następnie na podstawie rysunków oraz danych dostarczonych przez Dział Symulacji tworzone są pierwsze prototypy nowej turbosprężarki. Są one testowane na miejscu, czyli w Centrum Technicznym w Rzeszowie na silnikach, stacjach lub autach testowych bądź wysyłane do klientów w celu przeprowadzenia specyficznych testów. Po ich zakończeniu turbosprężarki trafiają do Działu Analizy Technicznej, gdzie sprawdzany jest stan i funkcjonalność każdej pojedynczej części. Następnie komponenty są poddawane mikroskopowej analizie powierzchni, analizie materiałowej, analizie wielkości ziarna oraz składu chemicznego z wykorzystaniem mikroskopu elektronowego o możliwym powiększeniu do 1 mln razy, a także skanowaniu przy użyciu tomografu komputerowego. „Tylko wtedy, gdy wszystkie powyższe kroki zostaną pomyślnie zakończone, nowa turbosprężarka może trafić do produkcji seryjnej, podczas której nadal dbamy o najwyższe standardy” – wyjaśnia Marek Ryczko.
Aby dostarczyć klientowi produkt najwyższej jakości, zakład w podrzeszowskiej Jasionce dysponuje rozbudowanymi systemami jakości i kontroli. „Niezależnie od tego, czy jesteśmy w fazie projektowej i prototypów, czy w fazie produkcji seryjnej, dobieramy odpowiednie narzędzia, aby produkt spełniał najwyższe wymagania” – mówi Ryczko. Mogą to być odpowiednie procedury zwolnienia produktu przez uprawnione osoby, systemy kontroli w trakcie procesu wytwarzania (tzw. poka yoke), testy końcowe, systemy komputerowe wspomagające klasy MES (Manufacturing Execution System) czy komunikacja dwukierunkowa pomiędzy maszynami. Ważne są również współpraca z dostawcami oraz odpowiednia świadomość pracowników. „Potwierdzeniem naszych wysokich standardów jakości jest brak reklamacji” – mówi z dumą Ryczko.
Downsizing i napędy alternatywne
Duże koncerny motoryzacyjne od kilku lat stosują strategię zwaną downsizing. Rozwiązanie to polega na zastosowaniu turbosprężarek w silnikach małolitrażowych. Pozwala to na znaczne ograniczenie emisji spalin oraz redukcję spalania przy jednoczesnym utrzymaniu lub nawet poprawie osiągów silnika. Choć ustanowione przez Unię Europejską najnowsze normy są dla producentów z branży automotive coraz trudniejsze do spełnienia, firmy te w dalszym ciągu skupiają się na downsizing. Jednak nie od dziś wiadomo, że przygotowując się na jeszcze bardziej restrykcyjne normy UE, pracują nad napędami alternatywnymi, takimi jak hybrydy, napędy elektryczne, cele wodorowe i inne. Jak mówi Marek Ryczko, podrzeszowska spółka nie ma się czego obawiać. „Jesteśmy przekonani, że niezależnie od tego, w jakim kierunku rozwinie się przemysł motoryzacyjny, BorgWarner będzie częścią tego procesu. Nie ma dla nas wielkiego znaczenia, czy producenci samochodów konsekwentnie będą się kierować w stronę downsizingu, czy przyszłością staną się napędy alternatywne, ponieważ firma wierzy, że w branży motoryzacyjnej znajdzie dla siebie miejsce. A zatem bez względu na to, jak będzie wyglądać motoryzacja za 20 lat, BorgWarner, tak jak dziś, zamierza dysponować odpowiednimi rozwiązaniami, aby mieć istotny wkład w jej rozwój” – mówi Marek Ryczko i dodaje, że już w tej chwili produkty oferowane przez firmę znajdują zastosowanie również we wszelkiego typu pojazdach z napędami hybrydowym i elektrycznym.