Progress Eco SA – Innowacyjność szansą „ucieczki do przodu”

Autor:
|

O podstawowych elementach sit przemysłowych, możliwościach ich zastosowania, a także o roli innowacyjności w rozwoju firmy rozmawiamy z dr. inż. Piotrem Pasiowcem, wiceprezesem zarządu Progress Eco SA.

Progress Eco specjalizuje się w produkcji sit przemysłowych. Jakie jest ich zastosowanie?
Rzeczywiście, głównym obszarem działalności naszej firmy jest produkcja sit przemysłowych, siatek technicznych, wkładów filtracyjnych oraz zaawansowanych technologicznie wyrobów na ich bazie. W tym zakresie posiadamy ponad 20-letnie doświadczenie zarówno w projektowaniu, jak i dostarczaniu rozwiązań do przemysłowych procesów przesiewania, klasyfikacji, odwadniania oraz separacji i filtracji. W związku z tym oferujemy kompleksowy program produkcyjny, serwisowy oraz projektowo-doradczy.

Produkowane przez nas sita pracują w bardzo zróżnicowanych warunkach i układach – zarówno dynamicznych, jak i statycznych. Bardzo często stanowią kluczowy element procesów przetwórczych w zakładach naszych klientów. Znając specyfikę tych procesów, wiemy, jak ważne jest utrzymanie ich ciągłości, a także jakie straty wiążą się z ryzykiem instalowania niskiej jakości sit. Dlatego też naszym celem jest dostarczanie odbiorcom produktów najwyższej jakości. Dysponujemy profesjonalnym zespołem konstruktorów oraz montażystów. Posiadamy też nowoczesny i rozbudowany park maszynowy.

Zastosowanie tego typu wyrobów w przemyśle może być dosyć szerokie. Jakie branże mają dla producentów sit największe znaczenie?
Jesteśmy wieloletnim partnerem branży górniczej, przede wszystkim w zakresie przeróbki mechanicznej węgla. W związku z tym zmieniające się potrzeby tych zakładów od zawsze kształtowały i w dalszym ciągu kształtują kierunki naszego rozwoju. Podobnie jest z branżą wydobywczą surowców mineralnych. Można powiedzieć, że w trakcie wieloletniej działalności zebraliśmy sporo doświadczenia w zakresie klasyfikacji wszystkich produkowanych powszechnie kruszyw. Na sitach wytwarzanych przez nasz zakład z powodzeniem przesiewane są m.in.: wapienie, piaskowce, dolomity, porfiry, diabazy, kwarcyty, granity, melafiry i gabra, granodioryty i bazalty.

Dostarczamy także sita dla hutnictwa, gdzie wykorzystuje się je m.in. w procesie recyklingu hałd pohutnicznych. Oprócz tego wśród naszych odbiorców znajdują się firmy z takich branż jak: koksownictwo, przemysł maszynowy, energetyka, budownictwo i izolacja, petrochemia i rafinacja, przemysł spożywczy, w tym cukrowniczy, browarniczy, mleczarski i owocowo-warzywny oraz przemysł chemiczny i drzewno-papierniczy.

Co warto podkreślić, praktyczna znajomość zaawansowanych technik obróbki stali nierdzewnych oraz estetyka naszych wyrobów spowodowały, że dynamicznie i szeroko rozwijamy się również w architekturze. Jesteśmy w tej chwili największym polskim producentem i eksporterem siatek i kratek architektonicznych.

Jakie są podstawowe formy i elementy wchodzące w skład sit przemysłowych?
Podstawowymi formami produkowanych przez nas sit oraz siatek technicznych są płaty płaskie oraz rury, łączone w technologii zgrzewania „na okrągło”. Jednak w zależności od aplikacji istnieje potrzeba ich odpowiedniego wzmacniania, okuwania, kształtowania czy też formowania. W wypadku zaawansowanych wyrobów na bazie sit – takich jak np.: kosze do wirówek – sprawa jest bardziej złożona. Oprócz dodatkowych elementów, np.: stelaży czy specjalnych łączeń, przed wprowadzeniem do eksploatacji konieczne jest m.in. ich wyważanie dynamiczne na poziomie 2000 obrotów/min. Oczywiście, wszystkie te elementy znajdują się w naszej ofercie.

Opisując wyrób bardziej szczegółowo, należy dodać, że do podstawowych parametrów technicznych sit przemysłowych zaliczamy rozmiary oczek i szczelin oraz prześwit. Obecnie oferujemy możliwość prowadzenia procesów filtracji i separacji już na poziomie 20 μm oraz prześwit w zakresie 0–90%. Rozmiar oczek jest właściwie nieograniczony, jednak w praktyce zastosowanie mają oczka maksymalnie do 200 mm. Oprócz rozmiaru istotny jest również sam kształt oczek. Oferujemy oczka kwadratowe, prostokątne, okrągłe oraz w innych dowolnych kształtach w układach prostym, mijanym i innych. Nie bez znaczenia pozostaje również grubość samego sita (określana jako wysokość). Innym krytycznym parametrem jest precyzyjne pochylenie drutów roboczych pod optymalnym kątem, jak w wypadku szczelinowych sit zgrzewanych. Do określenia pozostaje jeszcze rozmiar sita. Produkujemy zarówno standardowe wymiary dla sit modułowych, jak i wymiary na specjalne życzenie klienta. Maksymalne wymiary płatów dla sit szczelinowych wynoszą 3500×4000 mm, dla rur szczelinowych maks. długość to 6000 mm, a dla niektórych siatek z drutów stalowych jedynym ograniczeniem jest szerokość – maks. 4000 mm. Zapewniamy również możliwość łączenia poszczególnych płatów w większe powierzchnie lub zadane kształty.

Z jakiego rodzaju sit klienci wybierają elementy optymalne dla własnych potrzeb technologicznych?
Chciałbym podkreślić, że w tej chwili jesteśmy jedynym krajowym producentem, zapewniającym kompleksową ofertę sit wykonywanych we wszystkich znanych obecnie technologiach. Pozwala nam to proponować optymalne rozwiązania niezależnie od aplikacji oraz indywidualnych warunków pracy. W zakresie sit stalowych oferujemy sita szczelinowe zgrzewane Pro-SLOT®, sita zgrzewane typu Progress Tytan, sita plecione i składane (jedno-, wielokarbowe oraz tłoczone), sita tkane, sita harfowe i strunowe (z przewiązkami z poliuretanu, gumy oraz stali). Alternatywę dla klientów stanowią sita gumowe (modułowe oraz napinane, w tym zbrojone kordem, płaskownikiem lub prętem) oraz poliuretanowe (modułowe oraz napinane, również w wersjach zbrojonych). W zależności od rodzaju i modelu przesiewacza dla sit poliuretanowych oferujemy siedem różnych systemów mocowań. Dodatkowo oferujemy pełną gamę poliuretanowych elementów wyposażenia, w tym elementów mocujących, takich jak: adaptery Pro-ADAPTER®, profile ochronne, kliny mocujące, listwy boczne, środkowe, drobne elementy mocujące (haki, klamry, podkładki), a także elementy pomp, dysz itd.

Warto wiedzieć, że w złożonych procesach technologicznych, gdzie mamy do czynienia z różnymi modelami i parametrami maszyn, nie istnieje pojęcie „najlepszych sit”. Istnieją natomiast sita najlepiej dobrane. W związku z tym zapewniamy klientom fachowe doradztwo, począwszy od doboru rodzaju i parametrów technicznych sita, po kompletację oraz modernizację całych linii technologicznych i zakładów. Oprócz tego nasze wyroby są łatwe w montażu, odporne na warunki atmosferyczne oraz mają wydłużony okres eksploatacji. Posiadamy też patenty i wzory użytkowe na oferowane produkty, spełniające jednocześnie ogólnoeuropejskie normy prawne.

Sita Progress Eco wchodzą w skład większych zespołów współpracujących ze sobą urządzeń?
Tak, oczywiście. Dlatego też fakt, że produkowane przez nas sita oraz wyroby na ich bazie stanowią najczęściej element wymienny różnego rodzaju maszyn i urządzeń, definiuje charakter współpracy z naszymi klientami. W zdecydowanej większości opieramy się na stałej współpracy, budowanej na jakości i wieloletnim wzajemnym zaufaniu. Do stałych odbiorców naszych sit w kraju należą najwięksi z branży, w tym m.in.: Kompania Węglowa, Jastrzębska Spółka Węglowa, LW „Bogdanka”, Katowicki Węgiel, Południowy Koncern Węglowy, KGHM czy też Orlen. Ale nie tylko – realizujemy również jednorazowe, indywidualne zlecenia dla niewielkich i ambitnych przedsiębiorstw, dla których procesy przeróbcze są wielkim wyzwaniem. Dzięki temu zdobywamy coraz to nowsze doświadczenia.

Podkreśla pan znaczenie długofalowej współpracy z odbiorcami wyrobów Progress Eco.
Tak, ponieważ taka współpraca naprawdę jest istotna. Przykładem budowania trwałych relacji z klientami może być stworzony przez nas cały cykl Świętokrzyskich Spotkań Szefów Przeróbki Mechanicznej Węgla. Z udziałem przedstawicieli największych kopalń, zakładów koksowniczych i przeróbczych w Polsce i zagranicą oraz środowisk naukowych i akademickich stworzyliśmy wydarzenie, które już od blisko dekady ma swoje miejsce w kalendarzu imprez górniczych. Spotkania te stanowią idealną przestrzeń do wymiany doświadczeń, co nie tylko zwiększa w ten sposób konkurencyjność naszych firm, lecz także wnosi wspólny wkład w rozwój samej branży.

Czy ten rodzaj wieloletniej współpracy z klientami jest receptą waszej firmy na kryzys?
Wielobranżowy zakres naszych rozwiązań sprawia, że kryzys obserwujemy tak naprawdę przez pryzmat różnych firm i specjalizacji. Jednocześnie komplementarny charakter produktów nie pozostawia miejsca na błędy. Naszą receptą stało się więc wyprzedzanie zmian koniunktury. Dobrym tego przykładem jest zakończona niedawno reorganizacja firmy i utworzenie trzech głównych dywizji: Progress Minerals & Mining, Progress Sita Przemysłowe oraz Progress Architektura & Design. Nowe spojrzenie pozwala nam na jeszcze bardziej indywidualne podejście do klienta i jego potrzeb. Synergia działów zajmujących się obsługą podobnych procesów technologicznych zapewnia kompleksowe wsparcie zaplecza technicznego i doradztwa inżynieryjnego. Jednocześnie pozwala na doskonalenie produktów i wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań. Nasza recepta na kryzys? Pozostawanie blisko klienta, ciężka praca i innowacyjność, o której jeszcze pewnie porozmawiamy.

Wspomniał pan o zastosowaniu wyrobów firmy w architekturze. Jakie znaczenie ma w tym wypadku innowacyjność?
Zarówno nasza oferta, jak i sama organizacja to żywe organizmy, które aby przetrwać, muszą się rozwijać. To progresywne podejście sprawia, że nasze siatki architektoniczne określane są dzisiaj jako „trwała i funkcjonalna biżuteria współczesnej architektury”. Dzieje się tak dzięki temu, że stworzone przez nas linie produktów ASTRO WAVE (siatki plecione) oraz SCREEN DECO (kratki zgrzewane z drutu profilowego) znajdują szerokie zastosowanie w architekturze: począwszy od fasad i elewacji, metalowych sufitów podwieszanych, osłon przeciwsłonecznych, balustrad i ogrodzeń, kratek podłogowych i wentylacyjnych, po małą architekturę miejską i ogrodową (np.: gabiony). Swoje dekoracyjne i ochronne funkcje doskonale spełniają zarówno w zastosowaniach zewnętrznych, jak i wewnętrznych, a poprzez redukcję kosztów eksploatacji obiektów stały się istotnym elementem „zielonej architektury”.

Innowacyjnym produktem Progress Eco są np. siatki elewacyjne z oświetleniem LED, pozwalające na dowolne iluminacje elewacji wielkopowierzchniowych. Oprócz tego na potrzeby rozwiązań architektonicznych opracowaliśmy i opatentowaliśmy innowacyjną technologię pokrywania stali węglowej stopem cynku i aluminium o handlowej nazwie Pro-ZINAL. Wśród ciekawszych projektów, które zrealizowaliśmy, wymienić należy CH Stary Browar w Poznaniu, nowe budynki Parlamentu RP, Narodowy Instytut F. Chopina, Centrum Nauki Kopernik, Lotnisko Balice, lotnisko i stadion we Wrocławiu, Muzeum Historii Żydów Polskich, a w trakcie realizacji są obecnie Targi Kielce. Dzięki temu zaistnieliśmy w większości dużych miast w Polsce i coraz większej liczbie miast w Europie, a nasze siatki wzbogacają portfolia największych biur projektowych. To pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Przyszłość związaną również z rozwojem firmy na rynkach globalnych?
Posiadamy silną pozycję na rynku krajowym. Jednocześnie mamy wieloletnie doświadczenia w eksporcie sit na rynki europejskie. Te fakty pozwoliły na stworzenie sieci dystrybucji oraz uruchomienie własnych przedstawicielstw, takich jak Progress Siebe GmBH w Niemczech, Progress Moravia w Czechach. Planujemy także otworzyć Progress Russia. Poszerzana przez nas oferta nowoczesnych sit przemysłowych skłania nas do coraz większego zainteresowania rynkami zagranicznymi. W najbliższych latach poza Europą naszą uwagę będziemy skupiać na takich krajach jak Wietnam, Indonezja, Turcja, USA i Izrael. Te wielobiegunowe działania pozwalają nam na transfer wiedzy w obu kierunkach – aktywnie promujemy nasze sprawdzone rozwiązania zagranicą, ale jednocześnie wzbogacamy nasze know-how o kompetencje oraz doświadczenia nieosiągalne na rynku krajowym.

Czy rozwój na rynkach zagranicznych to największe wyzwanie, które stoi przed firmą?
Realizacja wieloletniej strategii rozwoju jest dla nas dużym wyzwaniem, szczególnie w dobie wyjątkowo dynamicznie zmieniającej się sytuacji rynkowej. Mimo to nasze podstawowe założenia mają charakter ofensywny i dotyczą intensyfikacji działań marketingowych oraz proeksportowych, w tym pozyskiwania nowych rynków zbytu, ale i nowych partnerów oraz pracowników. Plan jest ambitny, ale skrupulatnie policzony. W ciągu najbliższych 3 lat planujemy osiągnąć sprzedaż na poziomie 100 mln zł. Nie będzie to możliwe bez dalszego intensywnego budowania wizerunku marki Progress Eco. Tak więc największym wyzwaniem jest z pewnością sprostanie rosnącym oczekiwaniom rynku.

W związku z tym niewyczerpalnym źródłem informacji o światowych trendach, najnowszych innowacjach, kierunkach rozwoju rynków lokalnych, realizowanych kontraktach są dla nas międzynarodowe imprezy wystawiennicze oraz konferencje. Od lat docieramy wszędzie tam, gdzie zmierzają potrzeby naszych klientów. Produkty firmy prezentujemy na takich imprezach jak: Targi Górnicze PTG w Katowicach , Autostrada-POLSKA w Kielcach, Bauma oraz Bau w Monachium, Ugol & Mining w Nowokuźniecku oraz w Doniecku, Batimat w Paryżu, Achema we Frankfurcie, 100% Design w Londynie…

Jakie znaczenie ma więc dla firmy innowacyjność?
Myślę, że gdyby nie innowacyjność rozwiązań Progress Eco, z pewnością nie bylibyśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy dzisiaj. Obecnie z powodzeniem konkurujemy ze światowymi potentatami, zyskując zaufanie rosnącej liczby przedsiębiorstw. Dlatego też badania i rozwój zajmują w naszej organizacji szczególne miejsce. Technolodzy i projektanci badają światowe trendy w głównych obszarach działalności firmy, ale także projektują nowe wyroby i usługi. Posiadamy własne laboratorium badawcze (mechaniczno-wytrzymałościowe), gdzie powstają nowe rozwiązania. Przykładem tego może być zaprojektowanie i opatentowanie specjalnej stali mikrostopowej o zwiększonej wytrzymałości i odporności na zużycie ścierne. Posiadamy również wzory przemysłowe na poszczególne rodzaje sita. Cały czas rozwijamy współpracę z jednostkami B+R ośrodków akademickich oraz instytutami naukowymi w kraju i zagranicą. Innowacyjność jest szansą „ucieczki do przodu”, a jednocześnie sprawdzoną receptą na trudne czasy.

Co dla Progress Eco oznacza „rozwój”, znajdujący się w nazwie firmy?
Co oznacza? To cała nasza filozofia! Stale poszukujemy nowych produktów, nowych rynków zbytu oraz nowych zastosowań dla naszych produktów. Obrazuje to nasze firmowe motto, które stanowi jednocześnie propozycję dla wszystkich naszych partnerów: „Time for Progress!”. W ten sposób komunikujemy, że całą naszą energię i pracę wkładamy w nieustanny rozwój naszej organizacji, a tym samym naszych partnerów i w efekcie poszczególnych branż. Jednocześnie poprzez wzrost efektywności procesów klasyfikacji, separacji czy filtracji przyczyniamy się do efektywniejszego wykorzystania ograniczonych przecież zasobów surowców naturalnych. To jest nasz wkład w rozwój.