Chłodnie kominowe, wentylatorowe oraz kominy przemysłowe spod igły Uniserv-Piecbud
Uniserv-Piecbud to jedna z największych w Europie firm specjalizujących się w budowie chłodni kominowych, kominów przemysłowych oraz silosów żelbetowych. Dynamicznie rozwijająca się spółka z Katowic realizuje w tej chwili duży kontrakt na projekt, dostawę i montaż 181,5-metrowej chłodni kominowej w Elektrowni Jaworzno III. W przyszłym roku zamierza wejść na giełdę.
Założona w 2008 r. spółka Uniserv-Piecbud zajmuje się budownictwem przemysłowym w obszarze chłodni kominowych i wentylatorowych, kominów przemysłowych oraz układów chłodzenia wody. Jest kontynuatorem powstałego 68 lat temu Bytomskiego Przedsiębiorstwa Budowy Pieców Przemysłowych. Misją Uniserv-Piecbud SA jest prowadzenie biznesu w sposób, który nie szkodzi środowisku naturalnemu i wartościom społecznym, a także organiczny rozwój wykorzystujący własne zasoby.
Dzięki profesjonalnej kadrze spółka pomimo stosunkowo krótkiego istnienia na rynku wykonała już wiele odpowiedzialnych realizacji. Wybudowała między innymi 150-metrowy komin w Elektrowni Kozienice oraz dwa kominy w Elektrociepłowni Siekierki o wysokości 170 m i 200 m. Obecnie spółka buduje chłodnie wentylatorowe na potrzeby nowych bloków w EC Zofiówka dla Energoinstalu, dla Elektrobudowy w EC Tychy, w Zakładach Azotowych Kędzierzyn dla firmy Rafako oraz duży kontrakt w Elektrowni Jaworzno III.
Kluczowi partnerzy przemysłowi katowickiej spółki to firmy działające w branży hutniczej, energetyce zawodowej i cieplnej oraz w przemyśle chemicznym. Prezes Dionizy Boryczko uważa, że w każdej z tych branż istnieje duże zapotrzebowanie na układy chłodzenia wody i to właśnie ten rynek przez kilka najbliższych lat będzie się rozwijał, układy chłodzenia wody są przecież niezbędne w całym przemyśle. „Są to w większości układy, które tak naprawdę nigdy nie były remontowane. W niektórych z nich do tej pory używa się archaicznych rozwiązań. Wystarczy sobie przypomnieć, co się wydarzyło w elektrowniach w Połańcu czy w Kozienicach. Otóż zakłady te nie mogły pracować z uwagi na nieefektywne układy chłodzenia oraz ze względu na panujące na zewnątrz wysokie temperatury powietrza. Z punktu widzenia tych zakładów kluczowym zadaniem jest więc modernizacja układów chłodzenia, tak by można było produkować moc odpowiadającą zapotrzebowaniu. Dlatego jest to dla nas obszar strategicznie istotny i w perspektywie kilku najbliższych lat będzie generował najwięcej przychodu” – mówi prezes Uniserv-Piecbud SA.
181,5 metra
Największym wyzwaniem dla firmy jest trwająca obecnie realizacja kontraktu na wykonanie projektu, dostawy i montażu chłodni kominowej z wyposażeniem dla nowego bloku o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno III. Obiekt będzie jedną z najwyższych chłodni kominowych w Polsce i dość istotnym elementem w krajobrazie Śląska, ponieważ jego planowana wysokość to aż 181,5 metra. Do budowy samej powłoki chłodni, oprócz elementów prefabrykowanych i wsporników, zostanie zużyte blisko 1,5 tys. t stali zbrojeniowej, wylanych zostanie blisko 14 tys. m3 betonu. Blok ten rocznie będzie spalał ok. 2,4 mln t węgla pochodzącego w większości z okolicznych kopalń. Nowa jednostka będzie rocznie wytwarzać 6,4 TWh energii elektrycznej, co odpowiada zapotrzebowaniu 2,5 mln gospodarstw domowych.
Prace projektowe Uniserv-Piecbud rozpoczął w styczniu 2015 r. wraz z podpisaniem umowy. Zakończenie budowy planowane jest na pierwszy kwartał 2018 r., a oddanie obiektu do eksploatacji – na marzec 2019 r. „Realizacja chłodni kominowej w Jaworznie jest dla nas największym kontraktem w roku obecnym i przyszłym. Szacujemy, że obrót z tego projektu będzie stanowił około połowy planowanego obrotu spółki. Jest to jednak ostatnie tego typu zlecenie w Polsce, bo właściwie wszystkie chłodnie kominowe zostały wybudowane. W tej chwili w Polsce na etapie realizacji znajdują się: chłodnia w Opolu, chłodnia w Jaworznie oraz chłodnia w Elektrowni Turów”.
Profesjonalizm, doświadczenie i unikalna technologia
Uniserv-Piecbud SA wykonuje audyty energetyczne oraz określa działania, jakie należy podjąć, aby układy chłodzenia były najbardziej efektywne z punktu widzenia opłacalności produkcji, zużycia energii elektrycznej i efektywności chłodzenia. Firma projektuje takie układy, aplikuje u klienta i prowadzi rozruch do momentu osiągnięcia pełnej sprawności technologicznej. Spółka nie prowadzi działalności produkcyjnej typowej dla firm konstrukcyjnych, ale przede wszystkim dysponuje technologią realizacji kontraktów i zasobami kadry inżynierskiej. Przewaga konkurencyjna polega na tym, że firma posiada własne biuro projektowe oraz jest bardzo elastyczna, jeżeli chodzi o terminy realizacji. Jest w stanie sama zrealizować projekt, bez konieczności kooperowania z innymi biurami. Posiada własną unikalną technologię bezpiecznego i nowoczesnego wznoszenia trzonów żelbetowych metodą ślizgową dla takich obiektów jak kominy, chłodnie czy też silosy. Metoda ta polega na ciągłym i systematycznym przesuwaniu ku górze deskowań z prędkością od 2,5 do 4 m na dobę. Przy sprzyjających warunkach płaszcz 120-metrowego komina można wybudować w 30 dni. Dzięki tej metodzie powstaje budowla monolityczna bez przerw technologicznych.
Śląska spółka należy do grona nielicznych firm w Europie, które oferują kompleksowe usługi związane z odprowadzaniem spalin. Ze względu na powszechne stosowanie układów oczyszczania spalin coraz częściej projektuje się i buduje kominy o wysokości powyżej 100 m, wznoszone właśnie metodą ślizgową. Oprócz pełnego zaangażowania w bieżące projekty Uniserv-Piecbud SA przeprowadza remonty oraz modernizacje wszystkich typów kominów i wykładzin.
Przez wzgląd na konieczność terminowej realizacji każdego projektu dla klienta zgodnie z wymaganiami technicznymi Uniserv-Piecbud SA korzysta z zasobów doświadczonych spółek branżowych. Najchętniej sięga po polskie firmy z odpowiednimi referencjami, należytą kulturą techniczną oraz z wykształconą i doświadczoną kadrą. „Zawsze sięgamy po firmy, które są najbardziej optymalnie przygotowane do realizacji danego fragmentu robót. Tu nie ma przypadków” – mówi prezes Uniserv-Piecbud SA. Spółka jest również otwarta na wszelkie innowacje. Współpracuje z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie oraz z Politechniką Śląską. Dionizy Boryczko stwierdza, że bez innowacji firmy stoją w miejscu i się nie rozwijają. „W tej chwili przyglądamy się i analizujemy możliwość wejścia w obszar druku 3D na skalę przemysłową. Mamy już zgłoszone odpowiednie projekty do finansowania z funduszy europejskich” – mówi Boryczko. Prezes przyznaje też, że niektóre z projektów są zgłoszone również w obszarze efektywności energetycznej układów chłodzenia.
W Polsce i w Europie
Choć w tym roku Uniserv-Piecbud SA swoje usługi świadczy głównie na rynku polskim, spółka ma też spore doświadczenie w prowadzeniu projektów zagranicznych, szczególnie w krajach takich jak Estonia, Czechy czy Ukraina. Prezes Boryczko nie ukrywa, że choć aktualnie spółka działa w kraju, cały czas ma też na względzie rynki zagraniczne, ze szczególnym uwzględnieniem krajów sąsiedzkich. Zapytany o trudności związane z prowadzeniem realizacji poza granicami Polski prezes odpowiada, że największym ograniczeniem są normy techniczne. „Każde z tych państw ma swoje rozwiązania, jeżeli chodzi o techniczne przepisy prawne. Trzeba je wnikliwie poznać i się do nich dopasować. Kluczowym wyzwaniem jest zaprojektowanie całej dokumentacji z uwzględnieniem tych przepisów oraz sama realizacja projektu. Każdy z tych rynków ma swoją specyfikę, trzeba go poznać i się dopasować. To jest właśnie ryzyko związane z procesem wchodzenia na obcy rynek” – mówi Boryczko.
Debiut na giełdzie
Ze względu na cel – pozyskanie dodatkowego kapitału do realizacji dużych kontraktów – w tej chwili zarząd spółki skupia działania na ważnym wydarzeniu, jakim będzie wejście na giełdę.
Debiut planowany na przełom pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku poprzedzają intensywne prace związane z przekształceniem wizerunkowym firmy, czego wyrazem jest choćby odświeżenie logotypu, ale nie tylko.
„Przygotowujemy się do emisji akcji. Podpisaliśmy już umowę z biurem maklerskim, które opracuje stosowny prospekt emisyjny oraz wprowadzi nas na giełdę. Celem emisji jest pozyskanie kapitału, który pozwoli na dalszy rozwój spółki. Żeby pozyskiwać nowe kontrakty, trzeba mieć potężne zasoby finansowe na kaucje gwarancyjne” – mówi Boryczko. Spółka do tej pory nie była notowana na giełdzie, a jej dotychczasowe doświadczenie z rynkiem kapitałowym sprowadza się do emisji obligacji notowanych na Catalyst 4 lata temu. W zeszłym roku zostały one wykupione przed terminem ze środków własnych.
Dynamiczny rozwój w najbliższych latach
Duże wydarzenia, jakimi są przygotowanie prospektu emisyjnego, złożenie go do komisji nadzoru papierów wartościowych oraz wejście na giełdę to nie jedyne plany Uniserv-Piecbud SA. Prezes, zapytany o plany na najbliższy kwartał i rok, odpowiada, że ten rok, jeśli chodzi o zlecenia, jest już zamknięty i że aktualnie zarząd spółki skupia swe wysiłki na pozyskiwaniu kontraktów na kolejne lata. „W tej chwili mamy w stu procentach wypełniony portfel zleceń, myślimy i dopinamy projekty na lata następne” – mówi Dionizy Boryczko. Dodatkowo planowany jest ciągły rozwój w obszarze kadry technicznej, kierowników budów, kierowników projektów i kadry inżynierskiej spółki. „Te stanowiska pracy są dla nas kluczowe, ponieważ pozwalają spółce na rozwój i realizację nowych kontraktów” – podkreśla prezes spółki z Katowic. W tej chwili Uniserv-Piecbud SA zatrudnia 123 osoby, z czego mniej więcej połowa to stanowiska robotnicze, a druga połowa – kadra techniczna.
Uniserv-Piecbud SA otrzymała wyróżnienie „Gazela Biznesu” w 16. edycji rankingu najbardziej dynamicznych małych i średnich firm. Wyróżnienie odebrał prezes Dionizy Boryczko 28 stycznia na gali, która odbyła się w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Ranking organizowany jest przez „Puls Biznesu” oraz wywiadownię gospodarczą Coface Poland, odpowiedzialną za weryfikację danych finansowych zgłoszonych przedsiębiorstw.
Uniserv-Piecbud SA została wyróżniony przez Instytut Europejskiego Biznesu tytułem „Gepard Biznesu” 2015 branży budowlanej. W tegorocznej edycji konkursu instytut wybrał przedsiębiorstwa, które w latach 2013–2014 uzyskiwały każdego roku ponad 0,5 mln zł przychodów, więcej niż 10 tys. zł zysku netto, a wartość ich kapitału własnego była dodatnia.