LERG SA: producent żywic dla przemysłu

LERG SA: producent żywic dla przemysłu

12/05/2011
|
www.lerg.pl

Firma LERG SA ma bardzo bogatą historię. Proszę ją przybliżyć.

Tak, historia LERG sięga roku 1937, kiedy to w ramach spółki akcyjnej „Lignoza” powstał zakład w Pustkowie. Poprzez kolejne lata jako Zakłady Tworzyw Sztucznych ERG oddawaliśmy do produkcji nowe instalacje, które wytwarzały towary zgodne z zapotrzebowaniem rynku. Niektóre z nich już dziś nie występują w obrocie. Najnowsza historia przyniosła w roku 2004 zmianę struktury właścicielskiej – firma została zakupiona przez Pana Mariana Kwietnia, który do dziś jest głównym akcjonariuszem.

Wynikiem tych przemian była zmiana nazwy na LERG w 2009 roku. Poprzez połączenie „L” jak Lignoza oraz „ERG” staramy się podkreślić świadomość czerpania z wielu lat doświadczeń zarówno w zakresie myśli technicznej, jak również wiedzy na temat rynku. Nasza historia stanowi solidną podstawę dla dalszego rozwoju.

Waszym głównym produktem są żywice. Proszę coś więcej powiedzieć na temat ich produkcji.

Konieczność ciągłego doskonalenia wyrobów stawiają przed nami nasi odbiorcy, a my, rozumiejąc ich potrzeby, chętnie odpowiadamy na nie, mając na uwadze, że w ostateczności dbamy o klienta detalicznego, czyli nas wszystkich. Wśród produkowanej gamy wyrobów te nowe stanowią około 30% portfolio. Biorąc pod uwagę ich mnogość, jak i potrzebę stałego poprawiania jakości, nieodzownym jest posiadanie własnych laboratoriów. Dbamy o to, ażeby ich wyposażenie było najwyższej jakości.

Dzięki temu jesteśmy w stanie opracowywać innowacyjne rozwiązania. Zdajemy sobie również sprawę, że istotną wartością jest transfer technologii, dlatego korzystamy z pomysłów zewnętrznych jednostek badawczych w kraju i za granicą. Takie podejście sprawia, że śledzimy trendy w rozwoju przemysłu, a klient otrzymuje nowoczesne rozwiązania. Obecnie prowadzimy kilka projektów ukierunkowanych na ograniczenie emisji czy to styrenu, czy formaldehydu. Związane jest to ze światowym trendem inwestycji w ekologię. Po zaakceptowaniu wyników prac przez klientów będziemy informować o tych produktach.

Wasze wyroby wykorzystywane są w wielu gałęziach przemysłu. Do jakich konkretnie dziedzin trafiają i do czego najczęściej są wykorzystywane?

Jak już wspominałam, produkujemy dla bardzo szerokiego grona odbiorców. Nasze wyroby adresujemy do producentów sklejki i pilśni, wełny mineralnej i szklanej oraz tworzyw warstwowych. Dla branży meblarskiej oferujemy wyroby do impregnacji papierów i produkcji obrzeży meblowych. Znaczna część elementów samochodów może być wykonana z użyciem naszych wyrobów, np. opony, klocki hamulcowe, elementy tłumików, akumulatorów, wygłuszeń i tapicerki oraz owiewek dla samochodów ciężarowych i dostawczych.

Dla motoryzacji oferujemy również materiały naprawcze pod marką Polfill, których naprawę można wykonać z użyciem materiałów ściernych, przygotowanych oczywiście na bazie naszych żywic.

Dostarczamy produkty dla odlewnictwa. Najszersze zastosowanie znajdują żywice poliestrowe wykorzystywane do produkcji łodzi, zbiorników z laminatów, rur kanalizacyjnych i do przesyłu różnorodnych mediów z polimerobetonu, koszy na śmieci, figur ogrodowych, parapetów ze sztucznego marmuru, wanien i umywalek akrylowych, jak również guzików, które ma Pan na swojej koszuli. To, czym możemy się poszczycić, to fakt, że niezależnie od wymienionych zastosowań dostarczamy je do liderów w tych kategoriach. Jeśli przyjdzie Panu do głowy znany z reklam producent w danej grupie, to jest on najprawdopodobniej naszym partnerem handlowym.
Proszę powiedzieć kilka słów na temat kadry, jaka zatrudniana jest w firmie. Wiemy, że Wasi pracownicy mogą korzystać ze szkoleń poszerzających ich kwalifikacje.

Dbanie o pracowników jest wpisane w strategię naszego działania. W ramach tych poczynań staramy się również o podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Każdego roku realizujemy cykl szkoleń pracowniczych. Po pierwsze, w aspekcie biznesowym wpływa to na osiągane rezultaty, a w efekcie końcowym na zadowolenie klienta. Po drugie, zależy nam na zadowoleniu pracowników, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że usatysfakcjonowany pracownik ma odpowiednią motywację, chętnie angażuje się w pracę i lepiej ją wykonuje.

A jak wygląda sprawa konkurencji? Czy trudno jest działać w branży chemicznej?

Ależ oczywiście. Wśród naszych konkurentów są firmy zagraniczne o działaniu globalnym, uporządkowanych strukturach i czerpiące z doświadczeń wielokulturowych. Dysponują one ogromnymi budżetami, a ze względu na konsumpcję surowców korzystają ze znacznych upustów na zakup surowców. Jest to ważny czynnik, ponieważ udział kosztów surowców w cenie naszych żywic jest spory.

Na szczęście często korporacyjność konkurentów stanowi dla nich samych niebezpieczny balast. To co wymaga u nich czasochłonnych procedur, u nas jest organizowane dużo szybciej. Staramy się działać w oparciu o filozofię myślenia, że nie duży pokonuje małego, ale szybki powolnego. Stąd też wzięło się nasze hasło: „Faster can more”.

Ważnym aspektem w działalności każdej firmy jest ochrona środowiska. Sami o sobie mówicie, że jesteście firmą proekologiczną. Zatem stosujecie odpowiednie technologie i instalacje, które pomagają Wam chronić środowisko. Proszę uzupełnić informacje na ten temat.

Faktem jest, że oprócz wprowadzania na rynek wyrobów proekologicznych, jak np. żywice produkowane na bazie recyklatu PET (zużyte butelki), także w firmie podejmujemy szereg działań mających za zadanie chronić środowisko. W ramach podjętych inicjatyw działa nasza oczyszczalnia ścieków.

Warto zaznaczyć, że oczyszczamy ścieki nie tylko wynikające z naszej działalności, ale również świadczymy usługi oczyszczania ścieków bytowo-gospodarczych z okolicznych miejscowości. W trosce o środowisko zrealizowaliśmy inwestycję instalacji do spalania odpadów niebezpiecznych i odgazów. Wynikiem tego spalania jest uzysk ciepła, co wpływa korzystnie na ogólną gospodarkę energetyczną.

Mówi się, że przed branżą chemiczną stoi wiele wyzwań, a to przez to, że w tej dziedzinie przemysłu zaczynają obowiązywać nowe trendy, jak chociażby ten, który zakłada wycofanie ropy naftowej z produkcji. Jakie jest Pani zdanie na ten temat?

Tak, wiele się mówi w ramach ekologii o redukcji substancji szkodliwych, a w wyniku tego o eliminowaniu niektórych surowców. Nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele przedmiotów codziennego użytku zostało wyprodukowanych w oparciu o wspomnianą ropę naftową. Różne działania w kierunku ograniczenia substancji szkodliwych już zostały podjęte poprzez wprowadzenie systemu REACH, który monitoruje obrót tymi surowcami.

Dużym wyzwaniem może okazać się utworzenie platformy porozumienia branży chemicznej w kierunku obrony dotychczasowej produkcji przed wprowadzaniem substytutów. W ramach takiej działalności moglibyśmy np. przekonywać społeczeństwo, że „nasza” chemia może być również ekologiczna i warto z niej korzystać. Faktem jest, że trend ekologiczny mocno się zakorzenił i będzie jeszcze przez długi czas obecny w naszym życiu.
Jaką wizję na przyszłość ma firma LERG?

Naszym celem jest dynamiczny rozwój. Chcemy należeć do grona liderów w polskiej branży przemysłu chemicznego, dlatego ciągle myślimy o nowych inwestycjach. Mówiąc inwestycje, mam na myśli dalszą rozbudowę naszego zakładu o nowe, dotąd nieprodukowane wyroby. Jak wynika z naszego doświadczenia, taka dywersyfikacja produkcji dla naszych klientów oznacza większą stabilność LERG-u i bezpieczeństwo dostaw. Przeżyliśmy już „kryzysy” w poszczególnych branżach.

W chwilach trudnych dla jednej z nich, pozostałe branże pozwalają nam spokojnie funkcjonować. Nasza wizja przewiduje również dalszy rozwój poprzez zakup akcji innych ciekawych przedsiębiorstw. Nie jest przecież tajemnicą, że staraliśmy się niedawno o zakup od Ministerstwa Skarbu Państwa akcji jasielskiego Gamratu. Rozważamy obecnie kilka pomysłów, które pomogą nam podwyższyć status w polskiej chemii.

Warto również wspomnieć, że w grudniu 2010 r. firma LERG SA, po zdobyciu prestiżowego tytułu Lidera Innowacji w regionalnej edycji konkursu, została wyróżniona i jako jedna z wielu firm awansowała do pierwszej trójki w ogólnopolskim konkursie o tytuł Krajowego Lidera Innowacji. Jak ważny jest to dla firmy konkurs?

Bardzo ucieszyliśmy się z przyznania tytułu. Od wielu lat staramy się ciężką pracą i niemałymi nakładami finansowymi oferować najlepsze i innowacyjne wyroby. Teraz nasze wysiłki zostały docenione. Jest to dla nas potwierdzeniem, że należycie dbamy o swoich partnerów handlowych, oferując im to co najlepsze. Tytuł ten jest dla nas tym bardziej znaczący, że z branży przemysłu chemicznego zostaliśmy wyróżnieni jako jedyni.b

LERG SA może pochwalić się kilkoma certyfikatami, wyróżnieniami i nagrodami. Proszę wymienić te najważniejsze i dlaczego są one tak ważne dla firmy?

Naszą domeną jest produkcja żywic, a nie zdobywanie nagród. Jednak jak Pan wspomniał posiadamy wiele certyfikatów i wyróżnień, takich jak wspomniany Lider Innowacji, Jakość Roku 2010, KEMA ISO 9001:2008, Certyfikat Wiarygodności Finansowej, Lider Województwa Podkarpackiego, Gepardy Biznesu 2011 i wiele innych.

Wszystkie one wynikają z tego, że staramy się być firmą otwartą, dlatego często poddajemy się weryfikacji przez różne gremia fachowców. Na szczęście liczba zdobytych wyróżnień potwierdza, że idziemy w dobrym kierunku, a dla naszych klientów oznacza, że jeśli wystartowali w rajdzie, to wybrali najlepszych serwisantów.