Spawanie drutami proszkowymi stali niestopowych z wykorzystaniem stanowiska zrobotyzowanego
Prochem jesteś i w piękną spoinę się obrócisz
Druty proszkowe zyskują ostatnimi czasy coraz większą popularność w różnych sektorach produkcji przemysłowej. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze, spawanie drutami proszkowymi daje możliwości zwiększenia wydajności i precyzji spawania. Dodatkowo, dzięki drobno-kropelkowemu sposobowi przenoszenia metalu w łuku oraz większej gęstości prądu, spoiny powstające podczas spawania drutami proszkowymi są w dużej mierze pozbawione rozprysku, co więcej, możliwe jest uniknięcie części wad spawalniczych (nieakceptowanych niezgodności spawalniczych). Pomaga to wyeliminować lub ograniczyć konieczność post-obróbki – czyszczenia i szlifowania spoin. Aby dokładnie przeanalizować proces spawania drutami proszkowymi, jego wady i zalety i potencjalne zyski w produkcji przemysłowej, poniżej przedstawiono analizę prób technologicznych, wykonanych podczas wdrażania stanowiska zrobotyzowanego MAG do spawania doczołowych złączy spawanych.
Stanowisko to zostało wyposażone w 6-osiowego robota spawalniczego FANUC, tor jezdny oraz obrotniki dwuosiowe, a jako źródło zasilania łuku zastosowano Lincoln Electric Power Wave S500. Próby wykonano we współpracy z firmą Roboty Przemysłowe, w ramach opracowywania technologii do spawania elementów konstrukcyjnych dla przemysłu ciężkiego i off-shore. Opracowana technologia będzie wykorzystywana w procesie spawania blach o grubości do 6 mm jednościegowo i do 25 mm wielościegowo. W poniższym artykule skupiono się na analizie spawania jednościegowego.
Koło vs pierścień, drut vs rura, czyli geometria zysku
Dla osób, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z drutami proszkowymi, to rozwiązanie może, na pierwszy rzut oka, wydawać się dość kontrintuicyjne. Dlaczego drut, który de facto jest pusty w środku (proszek nie przewodzi prądu, jest tylko „neutralnym” wypełnieniem) – miałby być lepszym rozwiązaniem niż solidny drut lity? Tajemnica tkwi w możliwości zwiększenia gęstości prądu. W trakcie spawania drutem litym, przewodnikiem energii wprowadzanej do złącza jest cała jego powierzchnia przekroju, czyli koło o średnicy odpowiadającej średnicy drutu. Przy spawaniu drutem proszkowym, przewodnikiem jest nie pełne około, ale pierścień, ponieważ jedynie rurka w drucie proszkowym przewodzi prąd.
Zmniejszając powierzchnię przewodnika, przy tym samym natężeniu prądu następuje zwiększenie gęstości prądu wykorzystywanego do spawania, co daje szereg możliwości: można zmniejszyć ilość energii potrzebnej do spawania na tych samych parametrach i wyspawać spoinę bez rozprysku, można poprawić głębokość wtopienia, można zwiększyć precyzję (dokładność) spawania – w zależności od zadanych ustawień i wymagań projektu.
Mając to na uwadze przeanalizujmy na konkretnym przykładzie, jakie efekty udało się uzyskać przy spawaniu drutami proszkowymi elementów konstrukcyjnych ze stali niestopowej.
Analiza procesu
W próbach spawania wykorzystano dwa rodzaje materiałów dodatkowych:
- dotychczas stosowana technologia produkcji: proces 135 (MAG) z wykorzystaniem drutu litego G46 4 M 3Si1 (fi 1,2 mm) i gaz osłonowy M21 (Ar+CO2)
- nowa technologia: proces 136 (FCAW) z wykorzystaniem drutu proszkowego Outershield MC710-H (AWS: E70C-6M H4) firmy Lincoln Electric, gdzie zalecanym gazem jest wyłącznie mieszanina gazów M21 (Ar+CO2) o natężeniu wypływu gazu ok. 15-25 l/min; drut ten wg danych katalogowych przeznaczony jest dla spawania blach ze zgorzeliną, zapewniając małą ilość rozprysku i żużla oraz wysoką udarność spoiny
Proces spawania blach ze stali niestopowej ferrytyczno-perlitycznej o grubości 4 mm przeprowadzono z zastosowaniem drutu litego (próbka 3) i drutu proszkowego Outershield MC 710-H w mieszaninie gazowej M21 wg EN ISO 14175 (Ar+CO2) – próbka 2 oraz w C1 wg EN ISO 14175 (CO2) – próbka 1. Gaz osłonowy C1 stosowano dla oceny możliwości ograniczenia kosztów produkcji. Brzegi materiału przed spawaniem nie były czyszczone z zalegającej zgorzeliny.
W tabeli 1 zawarto zastosowane wybrane parametry procesu spawania. We wszystkich przypadkach stosowano podobne wartości natężenia prądu (ok. 150 A), natomiast w przypadku drutu proszkowego (22,5 V) nieznacznie wyższe napięcie łuku względem drutu litego (19,0 V).
Przyczyną zamiany materiału dodatkowego były wymagania jakościowe stawiane wyrobom oraz obniżenie kosztów wytwarzania dzięki zastosowaniu zrobotyzowanego stanowiska do spawania metodą MAG. Wśród wad spawalniczych obserwowanych w dotychczasowym procesie spawania były pęknięcia gorące krystalizacyjne, które, dla ich uniknięcia, wymagały prowadzenia czasochłonnego/ kosztownego procesu szlifowania brzegów przed spawaniem. Przykładowe pęknięcie gorące obserwowane w procesie spawania drutem litym na blasze ze zgorzeliną przedstawiono na rysunku 2.
Uzyskane złącza spawane poddano ocenie pod kątem ilości nalotów na powierzchni, krzemianów oraz rozprysku. Dodatkowo wykonano badania makroskopowe, mikroskopowe i pomiary twardości w przekroju poprzecznym złącza spawanego.
Wyniki badań
Badania wizualne wykonane dla wykonanych złączy spawanych ujawniły, że dla spawania drutem proszkowym w gazie C1 (P1) spoina charakteryzowała się nierównomiernym kształtem lica i grani. Dodatkowo w tej próbce zaobserwowano występowanie intensywnych barw nalotowych i rozprysku. Podobny zasięg nalotów obserwowano również w przypadku zastosowania drutu litego (P3), przy czym ilość rozprysku była znacznie mniejsza. Podobna była w obu przypadkach (P1 i P3) również ilość krzemianów na powierzchni lica spoiny.
W przypadku próbki P2, czyli drutu proszkowego Outershield MC710-H, uzyskano stosunkowo niewielki rozprysk oraz niewielką ilość nalotów na powierzchni blach przy spoinie. Lico i grań spoiny w próbce P2 (podobnie jak w P3) jest równomierne, z wyraźną łuskowatością. Na powierzchni lica spoiny obserwowano nieznaczne ilości krzemianów pozostających na powierzchni po spawaniu.
Poniższa tabela pokazuje próbki po spawaniu – powierzchnia obserwowana nieuzbrojonym okiem i z wykorzystaniem makroskopu świetlnego
Badania mikroskopowe wykonano na zgładach metalograficznych pobranych prostopadle do osi spoiny. Obserwacje prowadzono na zgładach metalograficznych szlifowanych i polerowanych, a następnie trawionych 4% alkoholowym roztworem kwasu azotowego.
Wykonane obserwacje makroskopowe ujawniły regularny kształt linii wtopienia we wszystkich złączach spawanych, przy czym spoiny charakteryzują się niewielką asymetrią. Na zgładach metalograficznych obserwowano grubokrystaliczną strukturę spoiny i ułożenie krystalitów w kierunku odprowadzania ciepła. Badania mikroskopowe ujawniły strukturę ferrytyczno-perlityczną we wszystkich obszarach złącza spawanego.
Pomiary twardości nie ujawniły różnic w rozkładzie twardości, co wskazuje, że złącza powinny charakteryzować się podobnymi właściwościami mechanicznymi.
Poniżej makro- i mikrostruktura złącza spawanego – próbka P1 (drut proszkowy, C1)
Poniżej makro- i mikrostruktura złącza spawanego – próbka P2 (drut proszkowy, M21)
Poniżej makro- i mikrostruktura złącza spawanego – próbka P3 (drut lity, M21)
Poniżej rozkłady twardości w przekroju poprzecznym – SWC – pomiędzy liną zieloną i czerwoną; Spoina – pomiędzy liniami czerwonymi
Wnioski po analizie:
Zastosowanie drutu proszkowego pozwoliło na:
- osiągnięcie wymaganej wydajności procesu spawania;
- ograniczenie zakresu czynności dodatkowych, w tym:
a) wyeliminowanie operacji szlifierskich powierzchni blachy przed spawaniem i w przypadku spawania grubych elementów czyszczenia między poszczególnymi ściegami;
b) ograniczenie rozprysku – sporadyczny, głównie po stronie grani;
c) ograniczenie nalotów na powierzchni spoiny;
d) niewielka ilość krzemianów na powierzchni lica spoiny; w procesie spawania wielościegowego nie wymagają usuwania.
Podsumowanie
Przeprowadzona analiza jak i rosnąca liczba udanych wdrożeń rozwiązań zrobotyzowanych wykorzystujących druty proszkowe, zdają się wskazywać na duży potencjał tej technologii spawania. Czy zatem druty proszkowe są rozwiązaniem dla każdego?
Na pewno nie – wybór zarówno technologii jak i materiałów spawalniczych jest mocno uzależniony od specyfiki projektu. Jednak w kontekście spawania blach konstrukcyjnych na pewno zasługują na uwagę i mogą okazać się bardzo zyskowną inwestycją.
Specjalne podziękowania dla firmy Roboty Przemysłowe Sp. z o.o. (www.robotyprzemyslowe.pl) za udostępnienie spawalniczego stanowiska zrobotyzowanego i koordynację projektu,
oraz dla zespołu Lincoln Electric Polska (www.lincolnelectric.com/pl-pl/), za udostępnienie materiałów i wsparcie w testach.