Rok 2025: era zrównoważonego budownictwa – rewolucja czy wyzwanie?

Świat budownictwa wkracza w nową erę, w której zrównoważony rozwój i transparentność stają się bardzo istotnymi filarami działalności. Rok 2025 jest momentem przełomowym – za sprawą nowych regulacji, takich jak ekoustawy i dyrektywa CSRD, sektor budowlany zmuszony jest zmierzyć się z fundamentalnymi zmianami, które mogą zarówno otworzyć drzwi do innowacji, jak i stanowić nie lada wyzwanie dla wielu przedsiębiorstw.

Zrównoważone budownictwo – szansa na innowacje

Zaostrzenie norm energetycznych i dążenie do neutralności węglowej zmieniają sposób, w jaki projektujemy i realizujemy inwestycje. Nowoczesne technologie energooszczędne i materiały takie jak beton niskoemisyjny czy biodegradowalne elementy budowlane już dziś stają się standardem, wytyczając kierunek przyszłości. Jak zauważa Karolina Dorula-Mamala, kierownik projektu ESG w firmie WIŚNIOWSKI, te zmiany to nie tylko wyzwanie, ale również szansa na rozwój i wzrost konkurencyjności:

Rosnące wymagania w zakresie efektywności energetycznej oraz ograniczenia emisji CO₂ pozwalają na optymalizację tam, gdzie marnujemy zasoby. To okazja do zmiany podejścia na bardziej innowacyjne i świadome środowiskowo

Dyrektywa CSRD – nowy standard raportowania

Od 2025 roku dyrektywa CSRD wymaga od firm szczegółowego raportowania wpływu na środowisko, społeczeństwo i zarządzanie korporacyjne. To nie tylko obowiązek, ale także szansa na budowanie przewagi konkurencyjnej. Analiza całego łańcucha wartości pozwala zidentyfikować obszary wymagające poprawy, co w dłuższej perspektywie przynosi optymalizację kosztów i zwiększenie atrakcyjności dla inwestorów.

Jednak wdrożenie tych wymagań wiąże się z wieloma trudnościami. Dla MŚP może to oznaczać konieczność znacznych inwestycji w narzędzia monitorujące i systemy raportowania. Brak zasobów technicznych czy specjalistycznej wiedzy to jedne z największych barier dla firm, co może prowadzić do obaw o ich konkurencyjność na rynku.

Jak wyjaśnia ekspertka z firmy WIŚNIOWSKI, „wyzwanie polega na tym, że sporo polskich przedsiębiorstw nie ma obecnie narzędzi ani danych, by precyzyjnie monitorować i raportować działania całego łańcucha dostaw. To wymaga nie tylko znacznej ilości czasu, ale także dodatkowych nakładów finansowych na budowę odpowiednich systemów”.

Transparentność i odpowiedzialność – klucz do sukcesu

Raportowanie obejmujące cały łańcuch dostaw wymaga od firm otwartości i współpracy z partnerami handlowymi. Przedsiębiorstwa muszą nie tylko dostarczać precyzyjnych danych dotyczących emisji gazów cieplarnianych, zużycia energii czy polityki równościowej, ale także poddawać swoje działania niezależnym audytom. Choć zwiększa to wiarygodność firm, może budzić obawy związane z bezpieczeństwem danych wrażliwych.

„Otwartość i przejrzystość działań zwiększają zaufanie, ale jednocześnie wymagają od firm zabezpieczenia informacji poufnych, co rodzi dodatkowe wyzwania” – podkreśla Karolina Dorula-Mamala.

Mogą pojawić się także trudności związane z wprowadzeniem rygorystycznych standardów – mogą one szczególnie odstraszać mniejsze przedsiębiorstwa od działania na rynkach objętych restrykcjami. W efekcie może to prowadzić do większej koncentracji rynku w rękach dużych graczy, którzy dysponują wystarczającymi zasobami, aby sprostać wymaganiom regulacyjnym. Istnieje również obawa, że część firm będzie szukała sposobów obejścia przepisów, aby zmniejszyć koszty, co z kolei może skutkować nierzetelnymi praktykami raportowania i podważyć wiarygodność całego systemu.

Rewolucja w budownictwie – inwestycja w przyszłość

Proaktywne podejście do ESG może przynieść długoterminowe korzyści, takie jak redukcja kosztów operacyjnych, zdobycie nowych rynków czy budowa wizerunku firmy odpowiedzialnej społecznie. Firmy, które zdecydują się na wdrożenie gospodarki o obiegu zamkniętym, mogą zyskać znaczną przewagę nad konkurencją, jednocześnie przyczyniając się do ochrony planety.

„Inwestycje w zrównoważony rozwój to szansa na wyprzedzenie konkurencji i zdobycie nowych rynków, a optymalizacja procesów produkcyjnych oraz wdrożenie gospodarki o obiegu zamkniętym przyczyniają się do długoterminowych oszczędności, mimo początkowych wysokich nakładów”, mówi Karolina Dorula-Mamala.

Obecny rok to czas wyzwań i zmian, które mogą zdefiniować przyszłość branży budowlanej. Zrównoważone podejście do projektowania, transparentność działań i dostosowanie się do nowych regulacji to nie tylko wymóg chwili, ale i szansa na stworzenie lepszego, bardziej przyjaznego środowisku świata. Czy sektor budowlany sprosta temu wyzwaniu? Wszystko wskazuje na to, że kluczem do sukcesu będzie innowacja, współpraca i odpowiedzialność.