Nowe „dziecko” Delphia Yachts zadebiutuje na targach „Boot” w Dusseldorfie

W 2015 roku polska stocznia jachtowa Delphia Yachts obchodziła swoje 25 urodziny. O poziomie, do jakiego w tym czasie doszła firma, najlepiej świadczy ekskluzywna jednostka Delphia 46 Deck Saloon, którą w dniach 23-31 stycznia stocznia zaprezentuje na prestiżowych targach „Boot 2016” w Dusseldorfie.

Model Delphia 46 DS spośród całej linii jachtów stoczni z Olecka wyróżnia się przede wszystkim centralnym kokpitem połączonym z deck saloonem. Taka konstrukcja jest charakterystyczna dla luksusowych jachtów oceanicznych.

Zapewnia jednostce wyjątkową stabilność, co bezpośrednio przekłada się na komfort i bezpieczeństwo żeglowania. Dzięki takiej architekturze salon mieści całą załogę. Panoramiczne okna umożliwiają podziwianie widoków, a wnętrze pozostaje niezwykle jasne i pełne światła.

Twórcy Delphia 46 DS zadbali, by ten model miał wszelkie udogodnienia, jakich można oczekiwać od luksusowego jachtu: w pełni wyposażoną kuchnię, w której można przyrządzić nawet najbardziej wykwintny posiłek, armatorską kabinę rufową z dużą łazienką i przestrzenią do wypoczynku i gościnną kabinę dziobową – także z własną łazienkę z osobnym prysznicem.

Delphia 46 DS, tak jak Delphia 47, została stworzona wykorzystując technologię próżniowej infuzji laminatu, dzięki temu kadłub jest lekki i jednocześnie bardzo wytrzymały.

Prestiżowe targi

Między 23 a 31 stycznia, polska stocznia jachtowa zaprezentuje swoje najnowsze „dziecko” na najbardziej prestiżowych targach „Boot Dusseldorf 2016”. Nie będzie to jedyna konstrukcja Delphia Yachts, jaką będą mogli obejrzeć uczestnicy tych targów.

– Zaprezentujemy także jacht żaglowy Delphia 29, czyli rodzinny cruiser na wody śródlądowe, jachty motorowe Nautika 1150 Voyage, także premierowo, Nautika 1080 Soley i Nautika 1300 oraz jacht żaglowy Maxi 1200 – wylicza Ewa Kot, PR Manager i córka jednego z z założycieli stoczni.

Zwinne, o dużej manewrowości i świetnej widoczności jachty motorowe są świetnym połączniem cech houseboot’ów i łodzi typowo motorowych, natomiast 38-stopowy Maxi 1200 to przede wszystkim wygoda samodzielnego prowadzenia, bezpieczeństwo, komfort żeglowania oraz osiągi. Projektant Pelle Petterson opisuje ten jacht, jako „gentleman’s cruiser”, a Tony Castro, autor wnętrza projektując jednostkę postawił na skandynawski styl, prostotę oraz wysoką jakość materiałów.

Dla Delphia Yachts targi w Niemczech to przede wszystkim możliwość pokazania swoich jachtów szerszej publiczności.

– To miejsce, gdzie odbywają się premiery jachtów żaglowych i motorowych, na które zaproszeni są dziennikarze, osoby zaprzyjaźnione ze stocznią, właściciele naszych jednostek. W ten sposób docieramy do potencjalnych klientów. Każdy zainteresowany może zobaczyć nasze jachty, wejść do środka, przejść się po pokładzie, porozmawiać z naszymi sprzedawcami – mówi Ewa Kot.

Targi dają też okazję do rozmowy z dealerami z różnych krajów, złożenia przez nich zamówień, czy spotykań z dostawcami. Polscy twórcy jachtów mogą tam też zobaczyć, co prezentuje konkurencja.

Zawsze staramy się być prekursorami i kreować trendy, ale nie znaczy to, że nie śledzimy poczynań innych firm działających w naszej branży – mówi Ewa Kot

Fot. Delphia Yachts / Delphia 46 CC

25 lat Delphia Yachts na wodach

Założona przez dwóch pasjonatów – braci Piotra i Wojciecha Kot stocznia jachtowa Delphia Yachts obchodziła w 2015 roku 25 urodziny.

– Z tej okazji nasi dealerzy z Niemiec, Francji i Holandii zorganizowali uroczystości z nim związane. W Niemczech dziennikarze testowali gamę jachtów motorowych, we Francji jachty motorowe i żaglowe, a w Holandii właściciele naszych Delphii spotkali się, by wspólnie żeglować – opowiada Ewa Kot.

Dodaje, że klienci Delphia Yachts to przede wszystkim szeroko pojęta klasa średnia: prezesi i właściciele firm, prawnicy, lekarze, kierownicy i dyrektorzy. Jachty motorowe i żaglowe cieszą się również zainteresowaniem firm czarterowych, które później czarterują na Bałyku i na Mazurach.

Aż 95 procent produkcji firmy trafia na zagraniczne rynki. Największe z nich to Niemcy, Francja i Skandynawia, ale jachty z Olecka świetnie sprzedają się też we Włoszech, Turcji, USA, Australii i Nowej Zelandii, Rosji, czy Japonii. Z kolei największymi konkurentami na rynku luksusowych łodzi są duże korporacje z Francji i Niemiec. Jak radzi sobie z nimi polska firma?

– Nasz „przepis na sukces”, to doświadczenie, zaangażowanie wszystkich, chęć rozwoju, design i ciężka praca – podsumowuje Ewa Kot.

Jak rosła stocznia Delphia Yachts

Wywodząca się z Olecka stocznia jachtowa, jest dziś największym producentem jachtów żaglowych i motorowych w Polsce oraz jedną z największych takich stoczni w Europie Środkowo-Wschodniej (teren zakładu produkcyjnego to ponad 10 tys. mkw.). Siedziba główna firmy znajduje się w Warszawie, a nowoczesne zakłady produkcyjne i oddział biura mieszczą się w Olecku.

Na początku firma zatrudniała kilka osób, po dziewięciu latach pracowników było już ponad 190, obecnie jest ich ponad 600. Pierwszy jacht przeznaczony na wody morskie nazywał się Delphia 860 i po raz pierwszy wyprodukowany został w 2001. Pierwsze jachty stocznia sprzedawała w Polsce, Niemczech i Holandii.

W 2011 roku w Gdańsku powstała Marina „Delphia”, w której odbywa się czarter jachtów, a także testy nowych modeli organizowane dla polskich i zagranicznych dziennikarzy oraz potencjalnych klientów.

W 2012 roku Delphia Yachts zakupiła prestiżową szwedzką markę Maxi Yachts. Od 2014 jest nie tylko producentem, ale również wyłącznym przedstawicielem marki Quicksilver w Polsce.

Firma ma dziś na koncie wiele nagród i wyróżnień, m.in.: Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP w kategorii „Obecność na Rynku Globalnym” oraz nominację do nagrody „European Yachts of the Year” m.in. dla Delphia 47 oraz Maxi 1200.

– Tworząc nasze jachty współpracowaliśmy z wybitnymi polskimi architektami, m.in.: Andrzejem Skrzatem, Jackiem Centkowskim, Tomaszem Rosińskim oraz zagranicznymi: Birgit Schnasse, Pelle Pettersonem, Tonym Castro – wylicza Ewa Kot.

Fot. Delphia Yachts / produkcja jachtów

Paleta jachtów

Motywy do kupna jachtów Delphia są różne. Właściciele którzy uwielbiają startować i ścigać się w regatach – wybierają zazwyczaj Delphię 24 OD. Ci, którzy lubią pływać na Mazurach wraz z rodzinami wybierają Philę 900 lub Delphię 33MC.

Dla fanów houseboatów idealna jest linia jachtów motorowych Nautika. Najbardziej ekskluzywne jachty są to Delphia 46 Deck Saloon i Delphia 47. Delphia 40.3 jest jachtem stworzonym do pływania po morzach i oceanach.

Najważniejsze modele w historii Delphia Yachts:

• Sportina 680 – pierwszy model
• Delphia 860 – pierwszy jacht na morza, który wyznaczył nowy kierunek
• Delphia 40 – bestseller polskiej stoczni. Na tym jachcie (była to seryjna jednostka) kapitan Tomasz Cichocki samotnie opłynął w 312 dni świat
• Nautika 1000 – pierwszy jacht motorowy marki
• Maxi 1200 – jacht należący do marki Maxi Yachts, której właścicielem Delphia Yachts jest od roku 2012
• Tender Limousine – luksusowy jacht służący do transportu gości z brzegu na superjachty, zaprojektowany na specjalne zamówienie