Optymalizacja poprzez leasing zwrotny

Optymalizacja poprzez leasing zwrotny

12/09/2013
|

Leasing to dzisiaj, obok kredytu, główne źródło zewnętrznego finansowania inwestycji pracujących w polskiej gospodarce. Z funduszy pochodzących od firm leasingowych finansowana jest co trzecia inwestycja sektora przedsiębiorstw. W 2012 r. kwota środków przekazanych w ręce przedsiębiorców z tytułu zawartych umów leasingu wyniosła niemal 31,2 mld zł. Dokładnie tyle, ile wynosi dzisiaj deficyt budżetowy naszego państwa.

Z leasingu korzysta w zasadzie każda licząca się gałąź przemysłu. Możliwe jest finansowanie zarówno pojedynczych urządzeń, jak i całych linii produkcyjnych. Firmy leasingowe nie stosują w swoich procedurach wykluczeń ze względu na ryzyko branży, w której działa klient, lub krótki czas prowadzenia działalności, jak to się często dzieje w wypadku banków. Podstawą oceny jest przedmiot
leasingu stanowiący do końca trwania umowy własność finansującego. Decydując się na leasing, oprócz oczywistych aspektów biznesowych, warto wziąć pod uwagę liczne korzyści podatkowe, dzięki którym leasing maszyn i urządzeń jest rozwiązaniem znacznie bardziej atrakcyjnym niż kredyt czy kupno.

Leasing zwrotny – poprawi ci płynność
Szczególnym rodzajem leasingu jest leasing zwrotny polegający na tym, że korzystający najpierw dokonuje sprzedaży na rzecz firmy leasingowej własnego środka trwałego, a następnie przystępuje do umowy leasingu, na której podstawie nadal korzysta z tego środka trwałego. Podstawowym celem zawarcia takiej umowy z perspektywy korzystającego jest oczywiście uwolnienie zamrożonych środków pieniężnych, tak by mogły być wykorzystane na przykład na inne cele inwestycyjne lub obrotowe związane z kosztami prowadzonej działalności, przy zachowaniu dotychczasowych możliwości korzystania ze środka trwałego. Ceną jest rezygnacja z własności tego środka. Można ponownie stać się jego właścicielem po upływie okresu, na który została zawarta umowa leasingu zwrotnego. Leasing zwrotny błyskawicznie poprawia płynność finansową firmy, często pozwala w krótkim czasie odzyskać utraconą zdolność kredytową, ponieważ zobowiązania leasingowe nie obciążają bilansu, są pozycją kosztową Rachunku Wyników.

Leasing zwrotny – stare maszyny to trudniejsza sprawa
Leasingodawcy dokładnie przyglądają się i klientowi, i przedmiotowi transakcji. Jeśli przedmiot był kupiony niedawno (3–6 miesięcy temu) mamy do czynienia z „leasingiem technicznym” i transakcję przeprowadzić łatwiej. Jeśli przedmiot jest używany dłużej – w grę wchodzi „leasing płynnościowy”. Wtedy w sicie zmniejszają się oczka, wzrasta bowiem ryzyko niewypłacalności klienta (skoro brakuje mu płynności finansowej), a tym samym maleje chęć leasingodawcy do wchodzenia w relacje z takim klientem. Szanse klienta rosną, jeśli wykaże się dużym, łatwo zbywalnym majątkiem, gotowością do zabezpieczenia transakcji przez inny – dobrze sytuowany – podmiot, no i brakiem zaległości wobec ZUS czy US.

Jakie zabezpieczenia?
W porównaniu z kredytem, oferta finansowania inwestycji w formie leasingu, oprócz wymienionych wcześniej korzyści podatkowych, ma jeszcze jedną „przewagę”. Zabezpieczeniem kredytów inwestycyjnych jest najczęściej hipoteka na nieruchomościach przedsiębiorstwa, zastaw na kredytowanym środku trwałym, poręczenia innych firm i często zabezpieczenia na majątku osobistym właścicieli. Bank wymaga również przedstawienia wielu dokumentów, w tym potwierdzających brak zaległości podatkowych, brak zaległości w opłacaniu składek ZUS, a także dokumentów dotyczących przychodów przedsiębiorcy w poprzednich okresach, biznesplanu i prognoz przychodów na okres kredytowania. Tymczasem podstawowym zabezpieczeniem dla firmy leasingowej jest to, że to ona jest właścicielem środka trwałego. Standardowym zabezpieczeniem będzie więc weksel wystawiony przez korzystającego oraz zastaw rejestrowy na przedmiocie leasingu.

Leasingodawca często wynegocjuje lepszą cenę
Korzystający z leasingu ma nie tylko dostęp do tanich źródeł finansowania, ale także możliwość uzyskania lepszych warunków zakupu i użytkowania (ubezpieczenie, serwis, usługi dodatkowe) niż przy skorzystaniu z kredytu lub zakupu ze środków własnych. Wynika to stąd, że firma leasingowa, dysponując bogatym i wieloletnim doświadczeniem na rynku dóbr inwestycyjnych, ma możliwość wynegocjowania korzystniejszych cen nabycia środków trwałych oraz cen wszelkich usług związanych z ich obsługą i serwisem.

Leasing nieruchomości – nowość na polskim rynku
Co do zasady podobny jest do leasingu maszyn: mamy do czynienia z leasingiem operacyjnym, finansowym lub zwrotnym. Leasingowana nieruchomość ma służyć działalności gospodarczej. Nie można leasingować działek bez zabudowy, mieszkań pod wynajem. Można zaś lokale biurowe, handlowe, magazyny, hale produkcyjne i centra logistyczne.

Leasingodawcy dość wysoko ustawili dolną wartość leasingowanej nieruchomości. Poniżej 1 mln zł nikt nie zachce nawet rozmawiać, przy wartości 2 mln zł – może się udać, a od 3 mln zł w górę można przebierać w ofertach leasingu.

Warto, jednak – ponieważ mamy do czynienia z dużymi wartościami – formalności będzie sporo. Z pewnością leasingodawca będzie chciał ocenić zdolność kredytową, poznać biznesplan i na pewno zażąda wyceny nieruchomości przez autoryzowanego fachowca.

Nieruchomość i jej leasing zwrotny
Jeśli chcemy leasingować zwrotnie nieruchomość – jej słaba zbywalność może stać się mankamentem nie do pokonania. Piszący te słowa musiał się poddać i nie załatwił klientowi leasingu zwrotnego ani kredytu pod zastaw nieruchomości wielomilionowej wartości, której głównym elementem była bocznica kolejowa. No bo jakby co – to kto to kupi?

Na koniec
Wiemy, że fiskus traktuje przedsiębiorców jak zwierzynę łowną bez okresu ochronnego – mamy wszak najbardziej represyjny w Europie kodeks karny skarbowy, a podsłuchiwanie 4 tys. przedsiębiorców rocznie to też europejski rekord.

W kwestii leasingu są jednak dobre wieści. Mam tu na myśli dwa orzeczenia NSA. W jednym NSA potwierdza, że leasingową opłatę wstępną można od razu zaliczyć do kosztów, w drugim, że nowy klient umowy leasingowej może przejąć prawa dotychczasowego klienta bez negatywnych skutków podatkowych. Zanosi się też na to, że samorządy będą mogły korzystać z leasingu zwrotnego podobnie jak przedsiębiorcy. To już coś.

Artykuł przygotowany na podstawie własnego doświadczenia oraz książki Marty Szafarowskiej „ABC leasingu”.